niedziela, stycznia 08, 2017

(2185+4). W drogę czas

 wpis przeniesiony 27.03.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

Od dłuższego czasu jestem w drugiej połowie swojego życia — pomyślałam. W pierwszej znakiem rozpoznawczym był „koniec”: kończyłam szkoły, relacje; zamykałam sprawy, konta, usta. W drugiej przez wszystkie przypadki odmieniam i zaklinam „początek”: co dnia rozpoczynam, rozgrzebuję, rozbijam obóz (czasami przetrwania), znaczę miejsca i chwile, bo… chcę, wybieram, decyduję.

Ta książka, o permanentnym dokonywaniu wyborów, nawet jeśli niczego się nie wybiera, uświadomiła mi to dobitnie. Bywa ciężko, marnie, ale tę drugą część wolę. Uśmiecham się na samą myśl o dzisiejszym wieczorze, jutrzejszym dniu, nadchodzącym tygodniu.

Każda ścieżka, każda rola i każde zadanie w życiu wiąże się z pewnymi problemami. Nie ma drogi bez przeszkód. To, że na Twojej drodze pojawia się więcej problemów i przeszkód, niż przewidywałeś, nie oznacza, że dokonany przez Ciebie wybór jest niewłaściwy lub błędny.

*

Nie dokonuje się wyboru, czy pracować lub nie pracować, ale wybiera się rodzaj pracy; nawet poczucie winy spowodowane odkładaniem działania wymaga pewnego wysiłku.

*

Osoby, które uważają się za nieudaczników, to te, które raz poniosły porażkę i stanęły w miejscu. „Nieudacznik” chce przed rozpoczęciem pracy nad projektem mieć gwarancję, że wszystko pójdzie doskonale, bezproblemowo. Osoba odnosząca sukcesy pragnie podejmować ryzyko w granicach rozsądku, wiedząc, że nie ma żadnych gwarancji z wyjątkiem praw Murphy’ego: jeżeli coś może się nie udać, to się nie uda. Ludzie sukcesu wielokrotnie ponoszą porażki i zaczynają od nowa, nie dopuszczając do tego, aby którakolwiek z nich zaczęła stanowić o ich wartości.

*

Można wykonywać tylko jedną pracę i jeden krok naraz. Zawsze można zrobić tylko to.

*

Właśnie dlatego, że wybierasz pewną możliwość, staje się ona łatwiejsza, mniej nieprzyjemna i szybciej można dokończyć dane zadanie.

*

Ciągle rozpoczynaj działanie, a jego zakończenie przyjdzie łatwo. Kiedy będziesz się obawiać sfinalizowania działania, zadawaj sobie pytanie: „Kiedy mogę zacząć?”.

*

[…] właśnie tak należy postępować z blokadami, demonami i potworami — podejść do nich.

*

Ważne jest to, że już zacząłeś. Przezwyciężenie bierności to najtrudniejsza część.

Flore Neil, Nawyk samodyscypliny. Zaprogramuj wewnętrznego stróża,
przeł. Małgorzata Głogowska, Helion, Gliwice 2013.
(wyróżnienie własne)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz