środa, kwietnia 28, 2021

4212. Nim zacisnęłam pięści

Stara sprawa — na uchodźcach i elgiebetach bezgraniczną polską miłością do bliź­nich nie jedne wybory można wygrać. Brzydzę się polskimi katolikami. Brzydzę się nadwiślańskim katolicyzmem, co bierze się za najłatwiejsze, czyli urządzanie życia innym. Jak łatwo mieć gotowe odpowiedzi dla innych, gdy nie trzeba samemu mie­rzyć się z pytaniami.

Nie byłoby tego wpisu, gdyby nie obraz wyjęty z tej książki, który wciąż za mną łaził i nie odpuszczał. Nie odpuszczała też książka. Na taką dwójkę nie było mocnych — napisałam prawie dwa tygodnie temu.

Nie byłoby tego wpisu na blogu, gdyby nie uchodźcza opowieść, którą skończyłam dwa dni temu. Te cytaty są doskonałym do niej wstępem. A obraz? Wciąż za mną łazi, tak jak Palermo.

Polscy prawicowi publicyści, a wraz z nimi niektórzy duszpasterze, a nawet księża biskupi straszą Polaków. Według nich grozi nam napływ mężczyzn, kobiet, dzieci i starców zagrażających naszemu podnoszącemu się z kolan, ale ciągle jeszcze biednemu krajowi. […] Przecież Polska może zapro­po­no­wać przyjęcie do siebie tych bezpiecznych – martwych uchodźców. Mini­stro­wie spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych nie będą mieli problemu ze sprawdzaniem ich statusu i ewentualnym monitoringiem podczas pobytu w naszym kraju.
// x. Wojciech Lemański

*

„Są uchodźcami czy emigrantami ekonomicznymi?”, pytają, jak gdyby uciekać od głodu było czymś mniej wzniosłym i uprawnionym od ucieczki przed wojną.
     Dlaczego? Po co?… Historii jest tyle ilu ludzi i żadna nie jest oczywista. Żadnej się nie wymyśli.

*

Nie zatrzyma się kogoś, kto ucieka od wojny albo wyprowadza rodzinę spod deszczu bomb, z nędzy i głodu. Jedyną rzeczą, jaką można zrobić, jest przygotowanie samych siebie na przyjazd gości. Metamorfoza własnej kultury. Klepsydra została odwrócona. Piasek przesypuje się z dołu do góry. Wędrówka trwa. I nigdy już się nie zatrzyma. Stawianie barier jest bezcelowe. Pozostaje nam tylko przemyśleć siebie.

*

A w ogóle, to dlaczego Europa uważa, że na spotkaniu z Afry­ką może stracić? Niech tylko pomyśli, czego się może nauczyć…

*

     — To grupy rodzinne? – pytam Sycylijczyka.
     — Rodzinne z wyboru…
     — Całe Morze Śródziemne jest rodziną – wtrąca Jean-Charles. – Oni to my, tylko z drugiego brzegu.

*

Zabytkowe serce Palermo to eklektyzm w czystej postaci: coś ze Wschodu, coś z Południa, coś z Północy, coś z Zachodu.


Francesco Lo Jacono, Veduta di Palermo, 1875,
[dostęp: 14.04.2021], źródło.

Na Sycylii, zapewnia Andrea [Cusimano], wszystko jest obce, czyli swoje. Niech dowodem będzie obraz Veduta di Palermo namalowany przez Fran­cesca Lo Jacona (także Lojacono) w XIX stuleciu. Przedstawia krajobraz z okolic miasta: piaszczystą drogę, zielone drzewa i krzewy, na ostatnim planie wapienne wzgórze z nagimi pionowymi turniami. Nie znam się na tym, lecz chyba to dość pospolite malarstwo, nasiąkłe nieznośnym ro­man­ty­zmem jak gąbka wodą. Lecz dla Andrei obraz ma wartość niezwykłą: większość roślin, które odmalował Lo Jacono, czego dowiedli najbardziej poważni botanicy i dendrolodzy, została na Sycylię przywieziona, tym­cza­sem tak wrosły w pejzaż, że bez nich nie ma Sycylii.

*

     Andrea [Camilleri] zaciąga się raz, drugi, trzeci.
     — Widzisz, Jaro… — mówi z zastanowieniem. – Europa albo się sta­nie gościnna, albo utonie. Od lat powtarzam, że to, co się dzieje, to nie jest mała emigracja, tylko ruch epokowy. Przybędą tutaj miliony.

*

     – Ale jakoś się nie martwię – mówi Andrea [Camilleri]. – Kraje takie, jakim teraz jest Polska, prędzej czy później ustąpią. Tyle tylko, że na razie przypominają lustrzane odbicia ISIS. Bo religijne zamknięcie łatwo staje się fanatyzmem. Poczucie, że ktoś, kto nie wierzy w to samo co ty, jest nieprzyjacielem twojej religii. Ciekawe, jak Kościół w Polsce tłumaczy to, że Franciszek leci do Afryki i chodzi sobie ramię w ramię z imamem.

*

Miłosierdzie dla tych, co nie żyją. Miłosierdzie dla nas, którzy coś muszą zrobić z życiem.

Jarosław Mikołajewski, Paweł Smoleński, Czerwony śnieg na Etnie,
Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2021.
(wyróżnienie własne)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz