niedziela, listopada 04, 2018

3077. Z jeszcze tu

 wpis przeniesiony 11.04.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

planowane przyjęcie na oddział. jutro.
nieplanowane rozedrganie duszy. dziś.

*

od tygodnia wszelkie rozmowy zawiesza ten sam refren: jak wrócę do domujak wyjdę ze szpitala… wdzięczność, ciekawość, wewnętrzne poruszenie, zewnętrzna gotowość, niepewność i pewność, nadzieja — jednocześnie wszystko to jest od wielu dni. jak wrócę

*

eksperyment nieczytania od jutra zawieszony, kundel załadowany. jestem dla siebie tajemnicą. od jutra będę też zagadką, łamigłówką medyczną.

*

zaprowiantowana dodatkowo przez Gepardzicę i Smoku, nie mogłam się powstrzymać przed zajrzeniem na chwilkę (zobaczyłam… wrotki, co rozbawiło mnie do łez):

[D.W.] Fakt czy opowieść?
[T.S.] Opowieść, oczywiście.
     Dlaczegooczywiście”?
     Bo opowieść wywołuje emocje i zapada w pamięć. Spójrz na zdjęcie tych zakonnic na rolkach. Kompletny surrealizm, prawda?
     Zrobiłem je w Melbourne. Jechałem samochodem i kiedy je zobaczyłem, przyspieszyłem, by je wyprzedzić, zatrzymałem się, wyskoczyłem z auta, stanąłem naprzeciwko nich i wyjąłem aparat. Niektórzy mnie pytają: a może to nie są zakonnice? Może ktoś się przebrał? Może, ale wyglądały mi na prawdziwe siostry. Bo kto by się przebierał i po co? To jest wielka tajemnica, co się zdarzyło tego dnia między nimi i mijającymi ich ludźmi. Jak podpiszesz zdjęcie: aktorki w Melbourne, to będziesz mieć na nim aktorki. Podpiszesz: zakonnice, to będą zakonnice. A jak nie podpiszesz, to każdy, patrząc na to zdjęcie, zbuduje sobie własną historię.
Na ogół jednak podchodzą do autora i pytają, czy one są przebrane, czy nie.
     I co odpowiadasz
?
     „Jak pan woli”.


Melbourne, 1982.

Dorota Wodecka, Tomasz Sikora, Kapitalnie! Tomek Sikora
w rozmowach z Dorotą Wodecką
, Agora SA, Warszawa 2018.

\

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz