środek zimnego dzisiaj. ściemniało się, gdy szłam na tramwaj. przyszło mi do głowy, że właśnie dziś jest pierwszy dzień z najciemniejszych trzydziestu dni w roku. jeszcze tylko dwadzieścia dziewięć pełnych dób i w moim świecie odtrąbię wiosnę.
śniegu jeszcze nie ma, choć Heniutka
już na niego czeka całą swoją optymistyczną czarnością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz