Niedzielne odliczanie literek, trzy. Łapanie oddechu między lekturami z niemoich półek. Po ostatniej, czytanej przeze mnie książce franciszkanina powiedziałam: dość i basta! Los usłyszał i natychmiast mnie sprawdził, informując dzień później o tej świeżynce. Dwanaście kroków, z których w czynny sposób korzystam z pierwszych trzech, przeważyło szalę, by jednak po Rohra sięgnąć. Klik, klik i wpadłam w tę książkę jak śliwka w kompot.
Tym razem nie zaszczyciłam cytowaniem wspaniałych fragmentów, gdzie Autor nie pozostawia suchej nitki na instytucjach kościelnych, a robi to wyjątkowo celnie, nie przejaskrawiając ani troszkę. Zainteresowane osoby odsyłam do źródła. Pozostało samo gęste. Najgęściejsze zaanektował łańcuszek upartych rozpoczynający się tu.
Zmarnowaliśmy lata historii na kłótnie o to, czyj Bóg był najlepszy i prawdziwy, zamiast rzeczywiście spotkać zawsze najlepszego i prawdziwego Boga miłości, przebaczenia i miłosierdzia. Ruch AA w genialny sposób ominął tę niepotrzebną przeszkodę, mówiąc po prostu o Bogu „jakkolwiek Go rozumiemy” […].
🖇
Chrześcijanie są zazwyczaj ludźmi szczerymi i pełnymi dobrych zamiarów dopóty, dopóki nie dotykają prawdziwych problemów związanych z własnym ego, z kontrolą, władzą, pieniędzmi, przyjemnością i bezpieczeństwem. Wówczas stają się mniej więcej tacy sami, jak wszyscy inni.
🖇
Jedyne prawdziwie autentyczne idee powstały w umysłach pokonanych i rozbitków. Cała reszta to tylko retoryka, poza, farsa.
– José Ortega y Gasset
🖇
„Śmierdzące myślenie” jest uniwersalnym uzależnieniem. Uzależnienie od substancji takich jak alkohol czy narkotyki jest najbardziej widoczne. W rzeczywistości jednak wszyscy jesteśmy uzależnieni od nawykowych sposobów robienia wielu rzeczy, mechanizmów obronnych, a w szczególności od schematów myślowych, czyli tego, w jaki sposób przetwarzamy rzeczywistość. […]
Wszystkie społeczeństwa są wzajemnie głęboko uzależnione od siebie samych. W każdej kulturze i każdej instytucji istnieją współuzależnienia. Często najtrudniej je wyleczyć, gdyż wcale nie wyglądają na choroby: wszyscy zgadzamy się na kompulsywne działania wobec tych samych rzeczy i ślepotę wobec tych samych problemów.
🖇
Czy to ludzkiego bólu się boimy? Przecież bezsilność, stan zdruzgotania jest doświadczeniem wspólnym właściwie nam wszystkim. Musimy jednak być naprawdę szczerzy, żeby się do tego przyznać […].
🖇
[…] prawdziwa duchowość ma charakter paradoksalny, co tłumaczy, dlaczego całkowicie racjonalny czy dualistyczny umysł niezmiennie mija się z jej przesłaniem i rzeczy niezrozumiałe nazywa złem, herezją i głupotą. G.K. Chesterton powiedział, że paradoks to po prostu prawda, która staje na głowie, by zwrócić na siebie naszą uwagę.
🖇
[…]
większość ludzi nie widzi rzeczy takimi, jakie są,
ale takimi, jakimi oni je widzą!
🖇
Świadomość to subtelna i wszechogarniająca tajemnica, zawierająca się we Wszystkim i pośród Wszystkiego. […] Świadomość nie jest widzeniem, ale tym, co widzi mnie widzącego. Nie jest poznaniem, ale tym, co wie, że ja poznaję. Nie jest obserwatorem, ale tym, co stanowi podstawę mojej obserwacji i obserwuje mnie obserwującego. Żeby być prawdziwie świadomym, musisz odejść o krok od własnych kompulsji i przywiązania do samego siebie. […] Ken Wilber opisuje to w piękny sposób jako „proste odczucie Bycia”, leżące u podstaw naszych wszystkich spostrzeżeń, a mimo to – dodałbym od siebie – tak proste, subtelne i zawsze obecne, że aż trudne do „odczucia”. Świadomość jest tak samo trudna do opisania jak dusza. Może dlatego, że są jednym i tym samym?
🖇
W ciemności znajdujemy światło i w ciemności wiecznie za światłem tęsknimy.
Twoje ciemne „ja” nie jest samo w sobie złe. To tylko ta część ciebie, której nie chcesz zobaczyć; część, której nie akceptujesz z powodu natury, wychowania i dokonanego wyboru.
[…]
Wszyscy mamy to, czego nie potrafimy dostrzec, czego nie widzimy i nawet nie ośmielamy się zobaczyć.
🖇
Poczucie uprzywilejowania oznacza śmierć wszelkich relacji z innymi. Każde stwierdzenie w stylu „Ja na to zasługuję”, „Należy mi się”, „Mam prawo do”, „Stoję wyżej od ciebie…” bardzo osłabia wszelkie oznaki wiary, nadziei i miłości pomiędzy zaangażowanymi stronami.
🖇
Inni mówią (doskonale brzmi to po angielsku), że aby w pełni zrozumieć, trzeba zawsze poddać się temu, co chce się zrozumieć*.
__________
* to fully understand is always to stand under.
🖇
[…] w samokreującej się i wszystko umiejącej kulturze wspinaczki na szczyt. Zgubiliśmy szczerą relację z naszą planetą i z drugim człowiekiem, ale również podstawowe poczucie pokory. Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz.
🖇
[…] nie jesteś w stanie uleczyć tego, czego nie uznajesz, a to, czego świadomie nie uznajesz, będzie sprawowało nad tobą wewnętrzną kontrolę, zamęczając ciebie i wszystkich wokoło.
🖇
Wiedzieć, że nie wiesz; wiedzieć, że jesteś zawsze w potrzebie; wiedzieć, że jesteś „gościem i pielgrzymem na tej ziemi” (Hbr 11,14) […] – wszystko to stawia cię w pozycji strukturalnej prawdy.
🖇
[…] uzależnienie zużywa nasze duchowe pragnienie. Wysysa z nas nasze najgłębsze i prawdziwe tęsknoty, ten wewnętrzny przepływ i siłę życia […].
🖇
[…] pięć wielkich pytań egzystencjalnych – o miłość, śmierć, cierpienie, Boga i nieskończoność […], stajemy się zakładnikami neurotycznych i gniewnych zachowań, gdy nie radzimy sobie z tymi fundamentalnymi kwestiami.
🖇
Każda miłość to lekcja i swego rodzaju niezbędne doświadczenie duchowe, które prowadzi do trwałej Relacji z Rzeczywistością.
🖇
Sęk w tym, że uwalnianie Boga (od kiepskiego nauczania, lęków i wątpliwości) i uwalnianie nas samych (od egocentryzmu, dziecięcych zranień i poczucia bycia ofiarą) jest zajęciem, które można wykonywać przez całe życie.
🖇
[…] duchowy odpowiednik pierwszej zasady termodynamiki: Energii nie można tak naprawdę stworzyć lub zniszczyć – można ją jedynie przekształcić i nadać jej inne zastosowanie.
🖇
Spotkanie twarzą w twarz z kimś, kogo zraniłeś, jest zazwyczaj bardzo trudne. Bywa też, że przy pierwszej próbie zostajesz odtrącony. Zawsze jednak jest to coś, co na dłuższą metę może uczynić najwięcej dobra. Otworzyłeś drzwi ze swojej strony i pozostaną otwarte dopóty, dopóki ty sam ich nie zamkniesz.
🖇
Wszyscy uzdrowiciele to poranieni uzdrowiciele,
jak nazwał ich Henri Nouwen. Innych nie ma.
🖇
Ci, którzy doznają porażek – nawet jeśli są one zgodne tylko z ich własną definicją porażki – często odnajdują samych siebie po stronie oświecenia i współczucia.
Richard Rohr, Oddychając pod wodą.
Duchowość i Program Dwunastu Kroków,
przeł. Arkadiusz Korolik, WAM, Kraków 2024.
(wyróżnienie własne)
Zbyt wiele „mnie” nigdy nie będzie w stanie odnaleźć „ciebie” – ani niczego innego, poza sobą samym.
🖇
Człowiek uzależniony tak naprawdę odmawia sobie tej radości, tego szczęścia, które jest zawsze i wszędzie, prostego poczucia bycia i życia, kiedy to nasze stopy stykają się czule z ziemią, a włosy przeczesuje niezasłużony wiatr.
🖇
Bóg przychodzi do nas
w przebraniu naszego życia!
🖇
Wydaje się, że musimy zarówno poddać się, jak i wziąć na siebie odpowiedzialność.
Od twojego temperamentu zależy, po której stronie zaczniesz, ale ostatecznie i tak musisz zbudować most pomiędzy nimi – i pozwolić, by równocześnie powstał most dla ciebie.
🖇
Cierpimy, by wyzdrowieć.
Poddajemy się, by zwyciężyć.
Umieramy, by żyć.
Oddajemy, by zatrzymać.
Zawsze będziemy opierać się przyjmowaniu takiej sprzecznej z intuicją mądrości; będziemy się przed nią bronić i unikać jej tak długo, aż do jej przyjęcia zmusi nas rzeczywistość, wobec której jesteśmy bezsilni. A jeśli mamy być uczciwi, to musimy stwierdzić, że wszyscy jesteśmy bezsilni w obliczu pełni Rzeczywistości.
(tamże)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz