usiadłam koło siebie. pogrążona w niemocy, nie znajdowałam odpowiedzi na pytanie, które mi natychmiast zadała, zapraszając do cieszenia się życiem: co zrobimy razem?
po kilku godzinach od zadania pytania złożyła mi propozycję, którą przyjęłam z radością:
— posłuchajmy bicia naszego serca.
243/366
ilustr.
Rosy Ziegler.
Listy rzeczy do odhaczenia przed śmiercią są bez sensu. I tak wszystkiego nie zdążysz zrobić. Trzeba iść na żywioł.
•
– A jeśli…
– Nie rób sobie tego! […] Możemy tak wyliczać cały dzień albo ruszyć się i, no wiesz, pożyć trochę. Nie schrzań swojego ostatniego dnia.
Rufus ma rację. Wiem, że ma rację. Nie będę się z nim więcej spierał.
Adam Silvera, Nasz ostatni dzień,
przeł. Agnieszka Brodzik,
Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2019.
(wyróżnienie własne)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz