wpis przeniesiony 15.04.2019.
(oryginał z zawieszkami)
Jakiś kawałek mnie zawsze pojawia się tam dużo wcześniej, nim fizycznie dostarczymy tam mój pesel i moją osobę. Jakiś kawałek mnie nigdy tam ze mną nie idzie. Choć fizycznie jestem tu od piątku wieczorem, jakaś część mnie nie wróciła jeszcze do domu. Czekam na nią — bez niej jest bardzo ciężko.
Panie Bukowski, byłeś tam ze mną. I złościłeś mnie troszkę, że wiele wierszy znałam z innego tomiku. Jednak im dalej w las, tym łatwiej było mi to panu wybaczyć.
nie bój się odmawiać, stary,
wiele razy
mi odmawiano.
*
faktem jest
że powiedzenia domaga się
bardzo niewiele.
*
co do van Gogha, Mozarta, Dostojewskiego etc.
to nie sądzę żeby wybrali swój ból i cierpienie
lub żeby mieli na nie ochotę.
*
mamy tyle szczęścia
ile nam potrzeba —
*
nie umiem znosić przeciwności ale muszę.
tak już mam,
grzęznę.
*
w samym środku tego wszystkiego i kiedy zapyta:
mój boże, co tu się stało?
odpowiesz: nie wiem,
naprawdę nie wiem…
*
wszyscy jesteśmy schwytani na zawsze w
tę samą pułapkę
*
życie może się zmienić w ułamku
sekundy
ale czasem może to zająć
70
lat.
*
ona chciała tylko i potrzebowała
czego chce i potrzebuje większość ludzi:
szansy.
*
to wymaga sporego wysiłku
i wielu lat żeby stać się cholernie dobrym
w czymkolwiek
nawet w byciu pijakiem,
i jeszcze jedno
jak dotąd
wśród tych młodych zreformowanych pijaków nie spotkałem
żadnego
który stał się choć trochę lepszy
na trzeźwo.
*
wszystko jak na dłoni
w słońcu i w deszczu i w mroku
psy suną szybko chodnikiem
patrz na nie patrz patrz patrz
okiem i sercem
kiedy psy suną szybko chodnikiem
wiedząc coś czego my nigdy nie pojmiemy.
*
ale wiedziałem, że musi gdzieś być.
i wtedy się
zgubiłem.
*
mamy wszystko i nie mamy nic
*
i zastanawiałem się kiedy i gdzie
zdołam odpocząć i
dopasować się.
*
czasem gdy przebywasz w piekle
i ten pobyt się przedłuża
robisz się trochę narwany
a kiedy jesteś zmęczony ponad wszelkie
zmęczenie
czasem opanowuje cię jakieś
wariactwo.
*
z wyjątkiem bogów
każdy się stara jak może.
Charles Bukowski, Noce waniliowych myszy,
przeł. Leszek Engelking, Michał Kłobukowski, Piotr Madej,
Marcin Baran i Dobrosław Rodziewicz,
Oficyna Literacka Noir sur Blanc, Warszawa 2018.
(wyróżnienie własne)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz