środa, lipca 24, 2019

3361. Książkowy szach-mat

Licha jest ta książka, jeśli, na przykład, masz w domu pół półki zagadek logicznych, grywasz w brydża, remika, szachy, kości lub gry planszowe. Marna okrutnie, doczytałam techniką Orzeszka: zaczęłaś, skończ. Skończyłam i co by złego o tej książce nie powiedzieć, parę dobrych cytatów wyjęłam.

Najlepsze, co możesz zrobić dla swojego mózgu, to przyjmować wyzwania z otwartymi ramionami. Więcej: wychodź im naprzeciw. Wszystko, co uważasz za wyzwanie, jest ćwiczeniem dla twojego mózgu.

*

Uczenie się nowych rzeczy jest zbawienne dla mózgu. Bardzo wielu ludzi ćwiczy, żeby utrzymać się w formie, a nie po to, by wygrać maraton. To samo dotyczy mózgu. Używanie mózgu dobrze mu robi.

*

Naucz się pięciu nowych słówek w języku, którego nie znasz.
     Uczenie się nowych słów uruchamia ten sam układ nagrody, który aktywują smakołyki, seks i środki odurzające
.

*

[…] sposób, w jaki używamy mózgu, przyczynia się do jego fizycznej zmiany.

Kaja Nordengen, Mózg ćwiczy, czyli jak utrzymać
umysł w dobrej formie
, przeł. Milena Skoczko,
Wydawnictwo Marginesy, Warszawa 2019.
(wyróżnienie własne)

Na szachownicy, tak jak w życiu, podejmujemy różne decyzje. Niektóre z nich łatwo zmienić, natomiast zmiana innych jest trudna, a czasem niemożliwa. Pionek jest jedyną bierką na szachownicy, która nie może przesuwać się do tyłu ani w bok, tylko do przodu. To oznacza, że ruchy pionków są o wiele bardziej wiążące i często pociągają za sobą ważniejsze decyzje niż ruchy figur.

*

Summa summarum, w szachach, tak jak w życiu, bycie związanym niekoniecznie oznacza kryzys, ale i w jednym, i w drugim przypadku warto dobrze przemyśleć ewentualne niebezpieczeństwa wynikające z takiej sytuacji!

(tamże)

*

źródło.

3 komentarze:

  1. O mózgu to lubię książki z pogranicza nauki.
    Uwielbiam książki nieodżałowanego Olivera Sacsa, polecam też jego autobiografię "Stale w ruchu" - naprawdę świetnie napisana historia niezwykłego, a zarazem zwykłego z natury, człowieka.
    No a druga grupa lektur, to książki równie nieodżałowanego Prof. Jerzego Vetulani ...
    Polecam też "Od mózgu do umysłu" Chrisa Fritha i prace Chritstopha Kocha, ale to już lektury bardziej ścisłe, ja jednak lubię, gdy nauka przeplata się ze zwykłym życiem ...
    Tak, czy inaczej, mózg i jego funkcjonowanie to fascynujące zagadnienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaaak, Sacks jest super! Wiesz, że jest na tym blogu ze swoim partnerem? (tu).
      O pozostałych wspomnianych autorach i książkach nic nie wiem, więc fajne rzeczy przede mną — dziękuję. :))))

      Usuń
  2. Tak, pamiętam, że Panowie Oliver i Bill gościli na blogu, już wtedy tu zaglądałam :). Ale być może dopiero wówczas przeczytałam o ich niezwykłej relacji ...
    Prof. Vetulani z Krakowa to była również Wielka Osobowość. Podobnie, jak Oliver Sacs, oprócz nauki kochał wino i dobre życie.
    Tu Jego archiwalny blog:
    https://vetulani.wordpress.com/

    A! przypomniało mi się, jest jeszcze Prof. Robert M. Sapolsky, biolog i neurolog, co prawda jego książka "Małpie amory i inne pouczające historie o zwierzęciu zwanym człowiekiem" to raczej biologia behawioralna, ale też warto zajrzeć :).

    OdpowiedzUsuń