czwartek, lipca 25, 2019

3364. Bardziej niemieccy od Niemców

Od kilku godzin próbuję odejść od tego fragmentu książki. Nie mogę. Wracam i wracam. Przecieram oczy, te słowa padły najpóźniej w zeszłym roku, a brzmią jak diagnoza tego, co dzieje się u nas teraz. Znów kogoś pobito, bo mu się homofobia nie podobała.

Czyżbyśmy doganiali już Niemców? Nie gospodarczo, ale mentalnie. I nie współczesnych Niemców, lecz tych z lat trzydziestych zeszłego wieku?

Kay nalewa do szklanek wodę z karafki, a rozmowę o Kanadzie zacznie od tego, że nad Wisłą rośnie gorączka i wzbiera panika moralna. Tego dnia będzie przerzucał mosty między Toronto a Warszawą. Będzie mi wyjaśniał, jak to jest w Kanadzie, ale przede wszystkim, jak to jest w Polsce.
     — Panika moralna często owocuje teoriami spiskowymi, szczególnie jeśli zagrożone miałyby być dzieci. A takie teorie otwierają drzwi do ludobójstwa. Musisz pamiętać, że Holocaust rozpoczął się od skutecznego straszenia tym, że Żydzi roznoszą choroby.
     W Polsce trwa właśnie taka panika moralna, skupiona na formie i pilnowaniu jej nienaruszalności, jej czystości. Po prawej stronie spektrum przywołuje się wartości rodzinne i topos zdrowego organizmu, jakim ma być naród. Mówi się, że może on zostać zarażony, zainfekowany. Po takie analogie, często medyczne, sięgali naziści. Zarazą dla nich byli Żydzi.
     Wydaje mi się, że ten etap macie właśnie w Polsce.
     Przygotowaliście już sobie wszystkie składniki i konkretne cele: Żydów, uchodźców i homoseksualistów
.

Joanna Gierak-Onoszko, 27 śmierci Toby’ego Obeda,
Wydawnictwo Dowody na Istnienie, Warszawa 2019.
(wyróżnienie własne)

*

źródło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz