Niedzielne odliczanie literek, raz. Czekałam ponad pół roku na publikację tej książki. Potem dwa tygodnie, rozciągnięte do pięciu, bo podróż do ula wiodła przez nieznane mi czaso-przestrzenne dziury. A potem jeszcze tydzień, by opadły wrażenia i można było odcedzić piękne od wspaniałego, które muszę tu pod ręką mieć.
Chwilowo nie układa mi się dobrze ze słowami, więc… Drzewa. To one zatrzymują mnie przy każdym kolejnym kontakcie z tą opowieścią. Drzewa, drzewa i ptak!
For the animals.
Teachers, messengers and most of all, friends.
🍂
🍂
‘Spend time with those who
bring out the best in you.’
🍂
🍂
‘Nature has no words,
but it is trying to tell you something.’
🍂
‘Kindness and gratitude are two qualities
I found difficult to learn, but they can help us in so many ways.
They cost nothing,
but their values cannot be overstated.’
🍂
‘If you knew how much kindness could change your life,
you would practise it at every opportunity. […]’
🍂
🍂
🍂
‘Flowers can bloom in the most unlikely of places.’
🍂
🍂
🍂
🍂
‘The obstacle is often the path,’ thought the Cat.
🍂
‘That signpost,’ said the Cat ‘is not the destination.
It simply points to it...
Likewise, the books are not the way, although
they can help you find it. Just like the signpost,
if you send all your time studying it you will
never get where you’re going.’
🍂
The Cat paused for a moment to listen to the
sound of the rain.
James Norbury, The Cat Who Taught Zen,
Michael Joseph, London 2023.
(wyróżnienie własne)
Each moment is a unique place
in the world just for you.
Savour it now,
for you can never visit it again.
(tamże)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz