gdy chowałam do kieszonki „na potem” poniższy cytat, zastanawiałam się, kiedy w tym roku u nas zabieli się świat. nie musiałam długo czekać; wczoraj, w ciszy listopadowych ciemności niebo kwitło mnogością drobnych kwiatków. dziś, znad rehabilitacyjnego łóżka, czekając na trzecią, cyk*, by zatrzymać granicę między kolorami dwóch pór roku.
322/365
_________
* Heniutkowy
śnieżny znacznik wciąż ma moc; doniesiono mi, że pomimo starości, psia radość z powodu bieli należała do tych dziecięcych.
Pierwszy śnieg w roku spadł w Hakodate trzynastego listopada, czyli mniej więcej o dziesięć dni później niż zwykle. Na płatki śniegu unoszące się na wietrze w bezchmurny dzień mówi się potocznie „wietrzne kwiaty”.
Toshikazu Kawaguchi, Zanim wyblakną wspomnienia,
przeł. Joanna Dżdża,
Grupa Wydawnicza Relacja, Warszawa 2023.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz