Sadownik:
(znalazł sklep z odzieżą dla wysokich kobiet)
Jabłoń:
(w szoku poznawczym, nie może pojąć, jak On to zrobił)
Sadownik:
Bo ja myślę o tobie!
Jabłoń:
Że niby ja o tobie nie myślę?
Sadownik:
Ty? Ty co najwyżej czasem czujesz, że o mnie myślisz!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz