wpis przeniesiony 26.03.2019.
(oryginał z zawieszkami)
Chciałabym przeżyć swoje życie w luksusie, czyli bez wojny.
[Karol Modzelewski] Boję się o przyszłość… Tu nawet nie chodzi o ideologię (bo to, co ekonomiści mają za naukę, to jest na ogół ideologia albo propaganda), nie o to, że zawiodła czy się załamała, tylko — że oni tę ideologię, jak melodię do wiersza, dopisali do globalizacji. Tymczasem globalizacja sprawiła, że państwa narodowe (a innych nie ma), demokracje (a one istnieją tylko w państwach narodowych) oraz społeczeństwa obywatelskie (one też mogą być tylko narodowe) są bezradne wobec gospodarki, która wyznacza nasze życie codzienne. I ta bezradność może być zapłonem wybuchu.
*
[Krystyna Starczewska] Kiedy pojawiają się sygnały antysemickich czy rasistowskich postaw, to jest znak ostrzegawczy. Trzeba natychmiast reagować, to jest najważniejsza rzecz w tej chwili. Bo przecież ci ludzie, którzy ulegają stadnym emocjom, to nie są jacyś potomkowie szatana, to nie są zwyrodnialcy. To są zwyczajni ludzie, w których określone warunki i naciski społeczne mogą wyzwolić zło. […] Ważne, żeby nauczyć siebie i innych dostrzegania i reagowania na to, co ciągle w naszym świecie przypomina dwudziestowieczne czasy nienawiści i upodlenia.
*
[Michał Głowiński] Muszę w tym miejscu powiedzieć, że bardzo mi nie odpowiada formuła „cywilizacja śmierci”. Jaka cywilizacja śmierci! Przecież w Polsce w czasie ostatnich dwudziestu lat średnia życia ludzkiego wzrosła bodaj o pięć lat! To jest coś niebywałego i wspaniałego!
*
[Jerzy Jedlicki] Nie mogę od ciebie żądać miłości, choćbym tego pragnął. Natomiast mam prawo wymagać szacunku. Możesz sobie czuć i myśleć, co chcesz, ale oczekuję, że będziesz się do mnie odnosić z szacunkiem. „Odnosić się” wyraża pewien akt, a nie stan emocjonalny. I dlatego właśnie cywilizację szacunku można sobie wyobrazić, bo tego można się nauczyć.
Justyna Dąbrowska, Spojrzenie wstecz. Rozmowy,
Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2012.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz