piątek, grudnia 23, 2016

(2160+3). Pierwsza książka w nowym życiu

 wpis przeniesiony 26.03.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

Parafrazując słowa autora: książki nie rodzą się w próżni, śmiało można napisać, że książki nie czytają się w próżni. Bo kto jak kto, ale to właśnie świat bez kopytka, jak nikt inny, nauczył mnie dokonywać zmian — powoli, ale systematycznie; wolniej, ale wytrwale; prawie w miejscu, ale zawzięcie.

Chudzinka, broszurka, książeczka. Ale jej Duch: WIELKI.

Pierwsza książka w nowym życiu za mną. Opatrunek zmieniony. Wizyty lekarskie i rehabka ustawione. Kopytko kończy się chłodzić. Możemy jechać na święta.

Zacznijmy od tego, że nie potrzebujesz tyle, ile myślisz.

*

Mniej znaczy więcej.

*

Wiosną stąpaj lekko;
Matka Ziemia jest brzemienna
.

przysłowie Kiowa

*

Nie wtłaczaj swojego wyjazdu w sztywny plan. Niech będzie odpowiednio płynny, żebyś mógł wchłonąć atmosferę każdego miejsca. Pozostaw sobie nieco czasu na to, co niespodziewane, a jak coś nie wyjdzie, potraktuj to jako wspaniałą okazję!

*

Nie musisz od razu zdobywać szczytu. Idź naprzód, kamień po kamieniu.

*

Upraszczanie to eliminowanie zbędnego,
żeby niezbędne mogło przemówić
.

Hans Hofmann

*

Niezaśmiecone biurko jest esencją piękna.

Leo Babauta, Książeczka minimalisty. Przewodnik szczęśliwego człowieka,
przeł. Maksymilian Gutowski, Helion, Gliwice 2014.
(wyróżnienie własne)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz