piątek, grudnia 09, 2016

2143. Peregrynacja, dzień 332. (raport)

 wpis przeniesiony 26.03.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

Jabłoń:
(na rehabie usiłuje)

Oj Tè:
(z drugiego końca sali)
Co tak się patrzy na to bosu?

Jabłoń:
Patrzy… jak sroka w kość.

Oj Tè:
To niech kąsa jak Reksio!

*

Wracałam wczoraj wieczorem do domu z uśmiechem od ucha do ucha. Pomyślałam: w przedszkolu zbierało się kwiatki — pożądałam czerwonych, ale byłam świetna w zbieraniu czarnych. Na początku szkoły zbierało się naklejki z wiewiórką — szło mi bardzo różnie. Od wczoraj zbieram reksie. Pierwszego już mam.

*

wczoraj. rehab. w obrazku:
Jabłoń i jej Strachy.

Jakie one, te Strachy, są cudne!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz