niedziela, października 15, 2023

5225. Z oazy (CXCIII)

Nie­dzielne odliczanie literek, trzy. To również książka, której nie szukałam. Nie, nie tytuł przyciągnął moją uwagę, lecz prostota i światło ilustracji na okładce. Za­ry­zy­ko­wa­łam. I łyknęłam, a nie prze­czytałam.

Pomysł, by jeszcze raz, na nowo zatrzymać się przy definicjach słów: myślmy­śle­nie; przyjrzeć się, w jaki sposób doświadczamy w życiu zjawisk kryjących się pod tymi słowami, jest po prostu fantastyczny.

Nie szukajcie w tej książce informacji – szukajcie zrozumienia.

*

Gdyby ludzie nauczyli się tylko jednego
nie bać się swoich doświadczeń
już samo to zmieniłoby świat.
Sydney Banks

*

Nasze umysły wykonują niesamowitą pracę, żeby utrzymać nas przy życiu, ale nie zapewniają nam szczęścia. Ich celem jest wyłącznie nasze bez­pie­czeń­stwo i przetrwanie, a nie spełnienie bądź radość.
     […]  Umysł robi po prostu to, do czego został stworzony. Dopóki nie zro­zu­miemy, że jego jedynym obowiązkiem jest utrzymanie nas przy życiu, bę­dzie nas to złościć i frustrować. Cały ten konflikt bierze się z nie­winnego nie­porozumienia. Za­da­niem naszego umysłu jest pomóc nam przetrwać. Za­da­niem naszej świadomości jest pomóc nam osiągnąć spełnienie. Wasze dusze stanowią powód, dla którego w ogóle wyruszyliście w tę podróż – aby od­na­leźć dla siebie spokój, miłość i radość.

*

Myśl nie wymaga z naszej strony żadnego
wysiłku – po pro­stu się pojawia.

*

Trzeciego dnia mnich wsiadł do łodzi, powiosłował na środek jeziora i znów oddał się medytacji. Kilka minut później usłyszał plusk wody i poczuł, że łódź się kołysze. Zaczął złościć się na myśl, że nawet na środku jeziora ktoś lub coś zakłóca jego spokój.
     Kiedy otworzył oczy, dostrzegł, że dokładnie w jego kierunku płynie inna łódź. Zawołał: „Skieruj swoją łajbę w inną stroną, bo uderzysz w moją!”. Druga łódź płynęła jednak prosto i była już tylko kilka metrów od niego. Znów krzyknął, ale to nic nie dało i w końcu uderzyła ona w łódkę mnicha. Teraz był już naprawdę wściekły. Wrzasnął: „Kim jesteś i dlaczego sta­ra­no­wa­łeś moją łódź na samym środku tego wielkiego jeziora?”. Nie było odpowiedzi. To jeszcze bardziej rozgniewało młodego mnicha.
     Wstał, aby sprawdzić, kto kieruje drugą łodzią i ku swojemu zdumieniu odkrył, że na jej pokładzie nikogo nie ma.
     Łódka prawdopodobnie zerwała się z uwięzi i niesiona wiatrem wpadła na łódź mnicha. Młodzik poczuł, że jego gniew znika bez śladu. To tylko pu­sta łódka! Nie ma się na kogo złościć!
     W tym momencie przypomniał sobie pytanie swojego mentora: „Czy wiesz, co tak naprawdę cię złości?”. I wtedy zaczął się zastanawiać: „Nie chodzi o ludzi, sytuacje czy okoliczności. Tym, co powoduje mój gniew, nie jest pusta łódź, lecz moja reakcja na nią. Wszyscy ludzie i wszyst­kie sy­tu­a­cje, które wywołują mój smutek i złość, są niczym ta pusta łódź. Gdyby nie moja reakcja, te rzeczy nie byłyby w stanie mnie rozgniewać”.

*

Jeśli zadam wam pytanie, na pewno przyjdzie wam do głowy jakaś myśl.
     Myśli nie są z natury złe. Pamiętajcie, że stanowią energetyczny, men­tal­ny surowiec, z którego tworzymy nasz świat.
     W momencie, w którym zaczynamy myśleć o naszych myślach, wsia­da­my na emocjonalną huśtawkę. Kiedy roztrząsamy nasze myśli, zaczynamy je oceniać i krytykować, doświadczając wszelkiego rodzaju wewnętrznych zawirowań.

*

Myślę, myślę i myślę, wymyśliłem już chyba
milion razy, jak być nieszczęśliwym, ale ani
razu nie wymyśliłem sobie szczęścia.
Jonathan Safran Foer

*

Bez naszego codziennego myślenia o poszczególnych zda­rze­niach lub rzeczach zaczniemy ich doświadczać w zupełnie inny sposób.

*

Myśli tworzą. Myślenie niszczy.

*

Bardziej precyzyjnym byłoby stwierdzenie, że tylko wtedy, kiedy myślimy, możemy poczuć negatywne emocje.

*

Myśli wypływają z innego źródła niż myślenie i to od źródła będzie zależeć, czy stanowią przyczynę cierpienia, czy nie.

*

Rzeczywistość sama w sobie to fakt, że dane zdarzenie na­stą­pi­ło, niezależnie od przypisanego mu znaczenia, myśli czy interpretacji.

*

Tym, czego chcemy od życia, są uczucia, nie przedmioty, ale wpadamy w pu­łap­kę przekonania, że właś­nie te fizyczne obiekty dadzą nam upra­gnio­ne emocje. Prawdziwym celem jest jednak uczucie.

*

Buddyści twierdzą, że za każdym razem, gdy doświadczamy negatywnego zdarzenia, w naszym kierunku lecą dwie strzały. Fizyczny ból po ugodzeniu pierwszą strzałą jest dotkliwy. Ale dużo bardziej bolesne jest uderzenie drugiej, emocjonalnej strzały (cierpienie).

*

W każdej chwili tylko jedna myśl, jedno spostrzeżenie, jedna idea dzielą nas od doświadczenia kompletnej zmiany naszego życia.

*

Kiedy doświadczacie silnej frustracji, stresu, niepokoju czy jakiejkolwiek innej negatywnej emocji, pamiętajcie, że dzieje się tak, ponieważ myślicie, a natężenie tych odczuć jest bezpośrednio zależne od tego, jak dużo myślicie.

*

Miłość nie zna granic. Aby uzyskać odpowiedzi na wszystkie pytania, potrzebujecie tylko otwartego umysłu i gorącego serca.

Joseph Nguyen Nie wierz we wszystko, co myślisz,
przeł. Arkadiusz Czerwiński,
Wydawnictwo PURANA, Lutynia 2023.
(wyróżnienie własne)

Niezmiernie trudno jest opisać to uczucie głębokiej ins­piracji, ponieważ ono nie jest z tego świata. Tak na­praw­dę nie pochodzi od nas, ale przepływa przez nas, biorąc swój początek w czymś znacznie od nas po­tęż­niejszym.

*

Kiedy zadajemy pytania, zawsze pojawiają się odpowiedzi.

*

Negatywne emocje stanowią wyraz niezrozumienia. Jeżeli znaleźliśmy się w ich uścisku, znaczy to, że uwie­rzy­li­śmy w to, co myślimy.

*

Nie myśl. To komplikuje sprawy.
Po prostu czuj, a jeśli czujesz,
że to droga do domu, podążaj nią.
R.M. Drake

*

Nasza intuicja prawie nigdy nie będzie wydawała się logiczna czy racjonalna, ale dokładnie o to nam chodzi, ponieważ nie chcemy, aby była przewidywalna. Cudów nie da się przewidzieć, ponieważ zawierają w sobie nie­skończone możliwości Wszechświata ze swej natury spon­taniczne.

*

Droga naprzód ukazuje się nam dopiero wtedy, gdy zaczynamy nią podążać.

*

Coś, czego wcześniej nie doświadczyliś­­my, możemy stwo­rzyć jedynie w królestwie nieskończonych moż­li­wo­ści, ale w tym celu musimy udać się tam, gdzie nas jesz­cze nie było – czyli w nieznane.

*

Prawda jest zawsze prosta. Mimo to nie za­wsze musi być łatwa.

(tamże)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz