Jabłoń, która nie rodzi, należy wyciąć, usłyszałam.
Jak to jest: żyć, być, śnić i nieprzerwanie marzyć,
gdy prawie ci wmówiono, że jesteś taką Jabłonią?
Jak to jest kwitnąć przez cały rok? Rozkwitać każdego dnia?
Piękne :). Mam trochę takich kudłatych kłębków zatrzymanych w kadrze, uwielbiam patrzeć na takie momenty. Zawsze mnie wtedy zadziwia elastyczność konstrukcji kudłatego ciała, mi dawno by wszystko zdrętwiało w takiej pozawijanej pozie ;).
Piękne :).
OdpowiedzUsuńMam trochę takich kudłatych kłębków zatrzymanych w kadrze, uwielbiam patrzeć na takie momenty. Zawsze mnie wtedy zadziwia elastyczność konstrukcji kudłatego ciała, mi dawno by wszystko zdrętwiało w takiej pozawijanej pozie ;).
ja też uwielbiam… mam słabość do kocich i psich pięt — coś wspaniałego. Lubię też te chwile, gdy czarne daje się sfotografować. :)))
UsuńA ja mam słabość do łapek i nosów :)
OdpowiedzUsuńStan zapętlenia 1 i 2 ;)
Pozdrawiamy marcowo :)))