wtorek, września 28, 2021

4388. Polub lub

Znienacka poszerzył mu się horyzont, jakby ktoś wyburzył budynek przy­sła­nia­ją­cy widok na coś istotnego.

Iva Procházková, Zagraj mi na drogę, przeł. Julia Różewicz,
Wydawnictwo Afera, Wrocław 2021.

Oślo uparta bywam. Eufemizm? Ci, co mnie znają, powiedzieliby, że oślo uparta to ja nie by­wam, ja taka jestem! Ja mam powód do potencjalnej dumy, oni do wkurwu, a praw­da jest taka, że po prostu uwielbiam rozumieć. Nie da­wa­ło mi spokoju lub. Odło­żo­ne ad acta pytanie — dla­cze­go w języku po­tocz­nym lub z auto­ma­tu trak­to­wa­ne jest jako albo? — samo znalazło na siebie odpowiedź. Obudziłam sie rano i wie­dzia­łam, a gdy uża­li­łam się rehabilitacyjnie Pati, miałam jasność!

Alternatywa (lub) redukuje się do alternatywy wykluczającej (albo), gdy jej skład­ni­ki dotyczą tej samej kategorii, np. biała lub czarna koszula (kolor) – jeśli koszula nie ma wzorków można mieć bez filozofowania wyłącznie białą albo czarną; audi lub bmw (mar­ka samochodu); Hiszpania lub Włochy (kraj).

Gdy więc mknął po hiszpańskich lub włoskich ulicach w swoim audi, lam­bor­ghi­ni lub bmw z rozpiętym kołnierzykiem w białej lub czarnej koszuli w naj­mod­niej­szym w tym sezonie kroju, mogło zda­rzyć się tylko jedno i ona o tym wiedziała, a może tylko przeczuwała.

Właśnie wtedy wszystko było jasne: koszula była albo biała albo czarna (bez wzor­ków!), samochód był marki albo audi, albo lam­bor­ghi­ni, albo bmw, a wszystko to działo się albo w Hiszpanii, albo we Włoszech. Nie mogło być inaczej.

Jeśli więc pieniądze i kobiety należałyby do tej samej kategorii, to moi kochani panowie mieli rację, a Autor był optymistą, że istnieją tylko trzy powody po­peł­nia­nia prze­stępstw: albo pieniądze, albo kobiety, albo kobiety i pieniądze, a przecież jest wiele innych powodów, które nie dotyczą stanu posiadania. Kłopot jest taki, że jeśli ko­bie­ty i pieniądze potraktować jako elementy należące do tej samej kategorii, to fe­mi­nistka we mnie protestuje przeciwko przed­mio­to­we­mu traktowaniu kobiet, a dym nie dotyczy już tylko logiki, ale gienderu, feminium i — tfu, tfu, tfu! — ma­ją­ce­go kiepską prasę światopoglądu zwanego popularnie ideologią. Nie jest mi wszyst­ko jed­no, z kim jadam posiłki!

Nie, nie, nie! Kobiety i pieniądze to nie są dwa wzajemnie wykluczające się zjawiska należące do tej samej kategorii — jak zielony i czerwony w ramach jednej kategorii, jakim jest kolor. Panowie i Autor nie mają racji, pierwsi czy­ta­jąc i twierdząc, że wszyst­ko jest OK, trzeci pisząc bzdury, nie mówiąc o redaktorze, który opuścił za­ję­cia z lo­gi­ki (są na wszystkich humanistycznych studiach).

Bo gdy więc mknął w swoim aucie z rozpiętym kołnierzykiem, zadzwonił jego przyjaciel i potwierdził zrealizowanie wysyłki czegoś czerwonego lub damskiej torebki pod wskazany adres, a ona o tym wiedziała i już czekała.

Przesyłkę mogło stanowić czerwone ferrari albo fioletowa torebka ze skaju, za­ku­pio­na na podmiejskim targowisku, ale, ale! To mogła być marna czerwona torebunia Louis Vuitton, ale również czerwone ferrari razem z to­reb­ką Birkin od Hermèsa, nie tylko dlatego, że kto bogatemu zabroni? Dzieje się tak dlatego, że kolor i rodzaj przedmiotu to dwie różne kategorie, współ­ist­nie­ją, a nie wykluczają się wzajemnie.

Ponieważ alternatywa jest prawdziwa, gdy przynajmniej jeden jej składnik jest prawdziwy – przynajmniej jeden może oznaczać… na przykład, wszystkie! Po co się ograniczać?

Szczęśliwe chwile lub dobry sen lub pyszna kawa w fantastycznym towarzystwie — wybieraj!

Wybieraj? Po co? Biorę szczęśliwe chwile, dobry sen i pyszną kawę w Twoim to­wa­rzy­stwie. Biorę co dnia!

Zamówił damską torebkę lub coś, co było czerwone, niebieskie lub zie­lo­ne. Wszystko, co mógł dostać, można było zaznaczyć punkcikiem na tym diagramie:

*

A te książeczki? Boskie! Bo ja czasem widzę, że słyszysz, co czuję.


Ja i psychologia, [dostęp: 28.09.2021], źrodło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz