niedziela, maja 19, 2013

747. Domorosły kudłatych Klinicysta

 wpis przeniesiony 6.03.2019. 
 (oryginał bez twardych spacji) 

(wczoraj, równiutko o 20:55)
Heniutka:
(zrywa się ze spania, niczym kukułka wyskakująca z zegara
i patrzy jednoznacznie, intensywnie na Dwunożne)

Jabłoń:
(w codziennym niesłabnącym zadziwieniu,
że Henia znów doskonale wie, która jest godzina
)

Sadownik:
Wiesz co, Henia, jak można w życiu zajmować się tylko jedzeniem,
spaniem i spacerami... książkę byś jakąś przeczytała.

(po chwili)
Sadownik-klinicysta:
A w ogóle, to idź na terapię, bezustannie jesteś szczęśliwa,
to musi być dwubiegunówka z wieczną fazą maniakalną.

Stado:
(nic sobie nie robiąc z diagnozy
poszło na wieczorny spacer
)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz