sobota, marca 02, 2019

3207. Poranny komplet kawowy

Pan Ciasteczko:
(wrócił wczoraj)

Jabłoń:
(dumna, że tak dobrze dała sobie radę sama z piesą przez pięć dni)

Sadownik:
(z rana chce wcisnąć przycisk w ekspresie)

Jabłoń:
Ejże, choć byłeś we Włoszech, to wróciłeś z Włoch.
Jeszcze przez chwilę jesteś gościem w domu,
więc zrobię Ci podwójne espresso!

*


Heniutka:
(koło swojego Pańcia na kanapie)

Sadownik:
(przy kawce pokazuje zdjęcia z pracowniczych wypadów)
Sto siedemdziesiąt siedem schodów, każdy liczył!


Jabłoń:
No, popatrz! Nie dosyć, że ma
wyrzeźbione mięśnie, to jeszcze umie czytać!


Jabłoń:
(musi poniższe tu mieć)

wszystkie fot. Pan Ciasteczko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz