piątek, czerwca 09, 2023

5085. 160/365

mój jedyny w życiu spektakularny eks­tra­wertyczny wyskok miał miejsce w sobo­tę, dokładnie pięćdziesiąt lat temu. im­pre­za uro­dzi­no­wa Orzesz­ka tak mnie zachwyciła, że uznałam cze­ka­nie na roz­wią­za­nie je­szcze mie­siąc za niczym nie­uza­sad­nio­ną fa­na­be­rię aniel­sko cier­pli­wej na­tu­ry — pchałam się na świat szybko i sku­tecznie*. dziś wigilia moich urodzin.

160/365

____________
  *  odbierający poród lekarz po wszyst­kim poinformował Orzeszka, że powie sy­no­wi, że nie musi się uczyć na wtor­ko­wy sprawdzian, bo ten się nie odbędzie.

2 komentarze: