łańcuch skutków płynnie stających się przyczynami: połamana w maju ręka na wiele tygodni zatrzymała mnie w łóżku; uwięziona w pozycji horyzontalnej oglądałam z fanem siatkówki mecz za meczem; oglądanie siatkówki wyhodowało we mnie kibickę; kibicka w zeszłym tygodniu tę konkretną aranżację najsłynniejszej na świecie arii wydłubała z kanału sportowego, na którym śledzić można wszystkie siatkarskie potyczki.
nieprzypadkowo dobrane instrumenty tak pięknie i nieśpiesznie zabierają głos, by o głębi barwy dźwięków wspomnieć, wspaniałe staccato, wyśmienicie brzmiące pauzy. podobałoby Ci się, Biały Kruku?
16/365
Georges Bizet,
Habanera [z:] Carmen,
Abaco Tango Club.
Autor(ka) nie do ustalenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz