wtorek, września 25, 2012

(553+2). O tęsknocie

 wpis przeniesiony 3.03.2019. 
 (oryginał bez twardych spacji) 

W sobotę na warsztacie już wielu rozmawiało o tęsknocie.
Tęsknotą się wręcz oddychało...

Jabłoń:
(dzwoni do Sadownika, melduje o tęsknocie)
Wiesz, już jutro będę z Wami... I z Tobą, i z Heniutką...

Sadownik:
Ale ty nie masz już psa.

Jabłoń:
A co się stało?

Sadownik:
Nic. Przekonała się i woli mnie.
Daję więcej jeść. Nie ma ćwiczeń.
Kocha mnie, po prostu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz