czwartek, stycznia 24, 2019

3170. Panie Bukowski, znów jest po mnie!

 wpis przeniesiony 14.04.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

Smoku jest Wielbicielem twórczości Bukowskiego. Jest — przez wielkie Wu. Ja jestem cichą wielbicielką związku Gepardzicy i Smoku. Przez wzgląd na Smoku od czasu do czasu próbuję — odkładając na bok niechęć do mizoginii Bukowskiego — sprawdzam, czy już? Poszłam za zdaniem Smoku: w przypadku Bukowskiego moja miłość jest ślepa. Wystarczy mi jedno celne zdanie i już jestem zachwycony.

Spróbowałam dziś. Przy tym wyborze i ja jestem zachwycona. Na tyle, by wybaczyć autorowi kilka wierszy (też!). A On tak: a ja nad maszyną do pisania jak nad pralką, a ja padam z wrażenia, bo te słowa natychmiast przenoszą mnie do innego świata.

Są wiersze Bukowskiego, w których lubię przysiąść między wersami, słowami i chłonąć to, co ze mną robią — jakoś lepiej wtedy rozumiem świat. Są właśnie takie wiersze (też!) w tym wyborze wierszy, tomiku (?), książce.

samotność ma wiele zalet
ale w byciu we dwoje jest jakieś dziwne ciepło
.

[…]
nie lubię tych obłędnych i zbędnych kłótni które zawsze wybuchają
i nie lubię wtedy siebie
kiedy nie ustępuję na krok
i nic nie rozumiem
.

*

nieuchronnie odeszło, wszystko,
chyba, a ja zapalam papierosa i
czekam najstarszej z
klątw
.

*

i to jak szliśmy dziś wieczór
a niebo lazło nam w uszy i kieszenie

*

ale jak mam rozumieć miłość
skoro każdy rodzi się
w innym czasie i miejscu

a spotykamy się tylko
dzięki sztuczce stuleci
i trzem przypadkowym krokom
w lewo
?

*

wszystkie wydają się więcej niż dobre
i tak wyraziście
prawdziwe.

ale nic na to nie poradzisz, że jesteś
kobietą. każdemu przydzielono rolę
czegoś. pająka, kucharza.
słonia. jakby każdy z nas był
obrazem i wisiał gdzieś na
ścianie w galerii
.

*

Od tamtej chwili — do tej...
według ichniego pomiaru mogły minąć lata,
ale w głębi mojej pamięci to tylko jedno zdanie
tyle jest dni
kiedy życie staje, hamuje i siada
i czeka jak pociąg na torze
.
[…]
już nie wiem gdzie jesteś,
a potem idę dalej i myślę gdzie
się podziewa życie
kiedy ustaje
.

*

ani razu nie powiedziałeś
że mnie kochasz
!

a chciałaś mieć
kłamcę
czy kochanka
?

*

a prawdopodobieństwem, które powraca
jest dołek głęboki jak piekło

[…]
ale jest jeszcze inne prawdopodobieństwo —
ten rozbujany wzlot, który zawsze nadchodzi potem

[…]
bywam zgorzkniały
ale czasem życie smakowało
słodko. boję się tylko
to powiedzieć.

*

jest w sercu miejsce
które nigdy się nie napełni

przestrzeń

i nawet w
najlepszych chwilach
i
najwspanialszych
czasach
będziemy to wiedzieli

będziemy to wiedzieli
właśnie wtedy
najbardziej

jest w sercu miejsce
które nigdy się nie napełni

a

my będziemy czekać
i
czekać

w tej przestrzeni
.

*

czasem
dyskutowaliśmy o latach trzydziestych
kryzysie światowym
i niektórych drobnych sztuczkach, których
on nas nauczył –
na przykład tego, jak przetrwać, nie mając
prawie nic
i jeszcze pójść
do przodu
.

Charles Bukowski, O miłości, przeł. Michał Kłobukowski,
Oficyna Literacka Noir sur Blanc, Warszawa 2018.
(wyróżnienie własne)

nie miałem żadnego wykształcenia
tylko
szalone sny –
i niektóre nawet w końcu się
rozwinęły (no bo skoro
już się tu jest
równie dobrze można zawalczyć
o cud
)

*

w starym aucie, zwłaszcza jeżeli kupisz używane
i jeździsz nim latami,
w końcu się zakochujesz

*

a te trudne
słowa
które zawsze bałem się
wymówić
teraz mogą być
wypowiedziane:

kocham
cię
.

(tamże)

*

Linda Lee & Charles

(źródło)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz