Dawno, dawno temu… Kaan. Nie tak dawno… Oś. Zainspirowana, drugi miesiąc zgodnie z maksymą śpiewać każdy może — chciałabym powiedzieć każdego dnia — nie każdego dnia gryzdolę na temat, przy którym przystaję, by poczuć, by ustać, by zrozumieć, co się we mnie dzieje.
Dawno, dawno temu… zaczęłam czytać książkę. To jedyna książka w moim życiu, którą czytałam czasem po jednym akapicie, czasem po jednym zdaniu. Odkładałam, gdy tylko natknęłam się na coś, co wymagało sprawdzenia w praktyce, bądź wprawiało mnie w osłupienie, które potrzebowało zamieszkać we mnie.
Skończyłam tę książkę wczoraj. Wybrałam cytaty z uwierającą mnie świadomością, że wybierała je ta, która te książkę skończyła. Gdybym książkę miała „w papierzu”, byłaby wyklejona półprzezroczystymi znacznikami lub prawie w całości pogryzdolona markerem. Wróciłam do początku, by zobaczyć, co zaznaczyła ta, która tę książkę zaczęła czytać.
Dawno, dawno temu… to wpis o dwóch bardzo intymnych przygodach, w które wyruszyłam… tak dawno temu.
[…] [nie] musimy być ofiarami potężnych sił działających w naszym życiu. Możemy nauczyć się pracować z nimi, rozumieć je, znajdować w nich znaczenie, dokonywać świadomego wyboru i używać ich energii, by rozwijać siłę, mądrość i współczucie.
℺
℺
[…] zgódź się w umyśle i sercu, by ta chwila była właśnie taką, jaką jest, i pozwól sobie być właśnie takim, jakim jesteś. Potem, gdy będziesz gotowy, idź tam, gdzie ci serce wskazuje, z uwagą i zdecydowaniem.
℺
℺
Uczniu, powiedz mi, czym jest Bóg?
On jest oddechem w oddechu.
// Kabir
℺
℺
Jeden z praktycznych sposobów budzenia się polega na patrzeniu na innych ludzi i pytaniu siebie, czy naprawdę widzisz ich, czy tylko swoje myśli o nich. Czasami nasze myśli działają jak okulary, przez które widzi się tylko sen.
℺
℺
Pełnia życia malowana jest zamaszystymi uderzeniami pędzla. Do zrozumienia i mądrości można dojść wieloma ścieżkami. Każdy z nas staje wobec innych potrzeb i dla każdego co innego jest warte zachodu w życiu. Każdy musi wytyczyć własny szlak, który będzie odpowiadał temu, do czego jest gotowy.
Jon Kabat-Zinn, Gdziekolwiek jesteś, bądź,
przeł. Henryk Smagacz, Czarna Owca, Warszawa 2014.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz