wtorek, maja 07, 2019

3272. Bananowy remanent

Zatrzymuje mnie pierwszy z cytowanych poniżej fragmentów od ponad tygodnia. Wracam do niego z uporem maniaka. Wprawia mnie w odmienny stan. Gada do mnie wielkimi literami. Przyglądam się swoim «bananom» i pytam samą siebie: mogę je już puścić? Chcę iść dalej, czyż nie?

Podobno w Indiach istnieje wyjątkowo sprytny sposób łapania małp. […] Dziura w kokosie jest wycięta tak przemyślnie, że małpa może wsunąć do środka łapę, ale nie może jej wyjąć, mając zaciśnięte palce. Aby uciec, małpa musi po prostu puścić banana. Ale nie chce.
     Jesteśmy inteligentnymi istotami, a jednak nasz umysł często zastawia na nas bardzo podobną pułapkę
.

*

„Puszczanie” jest sposobem na to, by pozwolić rzeczom być, lub też akceptowaniem ich w naturalnej postaci.

Jon Kabat-Zinn, Życie, piękna katastrofa,
przeł. Roman Skrzypczak, wydanie IV,
Czarna Owca, Warszawa 2018.
(wyróżnienie własne)

*

kwiaty uczą puszczać. chyba.
te irysy.
     rok temu bez dziesięciu dni.
     cztery miesiące temu bez dwóch dni.
     dziś. zatrzymane w pikselu.

jutro. będą już inne. te irysy.

2 komentarze:

  1. Irysy pewnie z pąków już wylazły. Te pąki też już dawno należą do historii. Co roku mnie to zadziwia, ile siły w tych roślinach i jak szybko się to dzieje ..

    OdpowiedzUsuń