niedziela, maja 12, 2019

3274. Życie (II) z psem

Jabłoń:
(wskutek przeczytanej lektury
zamarzyła jajka na miękko
)

Sadownik:
(stuka w pierwsze w specjalnym kieliszku,
drugi, trzeci fragment skorupki zdejmuje i minę robi
)

Jabłoń:
Tylko nie mów mi, że pod skorupką
znalazłeś już psią sierść!

*

Cały sens jajka na miękko polega na pewnych trudnościach w jedzeniu, na uwadze, jakiej wymaga ta czynność, na ceremonii.

*

Doświadczanie jajka na miękko jest każdego ranka takie samo, a jednak zawsze inne. Pozostaje nieskończenie interesujące. Nieodmiennie smakowite, dostarcza niewielkiej, ale znaczącej dawki wysokiej jakości protein. Czegóż można chcieć więcej?

Ursula K. Le Guin, Nie ma czasu. Myśli o tym, co ważne,
przeł. Piotr W. Cholewa, Prószyński i S-ka, Warszawa 2019.

2 komentarze:

  1. U mnie też były wczoraj jajka na miękko. Sens jajka na miękko rozpoczyna się jeszcze wcześniej, już na etapie gotowania. Nawet nie wiesz, jak potrafi mi zepsuć dzień jajko, które miało być na miękko, ale wyszło na pół-twardo! Po prostu - dramat! ;)
    Nie ma dwóch takich samych jajek na miękko, każde jest niepowtarzalne, jak i niepowtarzalny jest proces, który prowadzi do powstania jajka na miękko :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sens jajka na miękko zaczyna się jeszcze wcześniej… bardzo się uśmiechałam :)))))

      Usuń