dawno, dawno temu to futra, czapki i kozaki w pierwsze listopadowe dni rozpoczynały zimny czas.
dziś to psica zainaugurowała zimę, przepraszając się z klatką, której od maja nie zaszczyciła swoją obecnością na dłużej. dziś zajrzała na chwilę do niej też plama słońca, więc pośpieszyłam, by cyk przemijającemu pięknu.
306/366
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz