wczoraj pati rzuciła hasło, sadownik nie powiedział nie, jabłoń w pierwszej chwili przeraziła się, ale akuszer kilka godzin później w oka mgnieniu rozniecił drzewny entuzjazm do tego pomysłu. wieczorową porą małżeński duet konstruował plan.
dziś rysia wbiła ostatni gwóźdź do trumny — przyklepała wdrożenie, nadając sprawie kryptonim: wynosimy choinkę.
38/365
Czekanie, które jest cierpliwe w długości i powolności, wykazuje specyficzną intencjonalność. To postawa wstąpienia w niedostępne. Nie chodzi tu o czekanie na, lecz o czekanie w. Tę postawę wyróżnia pewna czułość, przylgnięcie do niedostępnego.
•
Długie i powolne nie wyklucza, ponieważ niczego mu nie brakuje. Nie wskazuje na proces, który mógłby zostać przyspieszony. Posiada raczej własną czasowość, własną rzeczywistość, własny zapach. […] To, co długie i powolne, zwleka, waha się w uniku. Przychodzi później, rozświetla się po czasie. Spóźnienie jest jego manierą.
Byung-Chul Han,
Społeczeństwo zmęczenia
i inne eseje, przeł. Rafał Pokrywka,
Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2022.
🍆
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz