śmierć Heniutki, myślałam kiedyś, zamknie tego bloga. skończy się ten blog, gdy choroba mnie sponiewiera tak, że odbierze mi wszelką ciekawość światów we mnie i wokół mnie, pozbawi chęci i możliwości zachwytu chwilą. i przyszła wojna, i słowa straciły kompletnie sens.
59/365
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz