piątek, października 24, 2025

5920. 297/365

pół roku — dziś to nie jest miara czasu lecz tęsknoty. to zdjęcie zo­baczyłam po raz pierwszy w zeszłym miesiącu, choć zostało zrobione w styczniu 2021 roku.

już nie mogę się doczekać, by przyszła do mnie śniegiem.

297/365


fot. Maggie, fragment.

Od tamtej pory w domu jest dziwnie. Nie ma jej i nie ma czę­ści nas. […] 
     Co zostało? […]  Odruch patrzenia w miejsca, w których zwykle leżała. […] 
     Nie ma jej i życie toczy się dalej. […]  Czasem wydaje mi się, że wystarczy mnie dotknąć, a rozpadnę się na kawałki. I wciąż oddałabym wiele, by móc ją głaskać […].

Gdybym mogła jej powiedzieć, jak bardzo ją kocham, a ona by mogła zrozumieć, jaką jest niezwykłą […]  istotą.

Nie można się wstydzić wielkich słów, trzeba po nie sięgać, by wyrazić wdzięczność, póki jest okazja.

Joanna Mizielińska, Księga umarłych,
Wydawnictwo Agora, Warszawa 2025.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz