piątek, czerwca 02, 2017

2389. Cisza, czyli o chwili (I)

 wpis przeniesiony 31.03.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

Wczoraj wieczorem po pracy, po rehabce, przed kąpielą i snem, w drodze do domu odczytałam esemesa od Białego Kruka i Orzeszka, że książeczka z okazji Dnia Dziecka leży na wspólnym dysku. Ale zanim Ona, po Domosławskim, w chyłkowej przerwie, sięgnęłam po wcześniej otrzymaną od Białego Kruka książkę.

Szkoda byłoby ją przegapić. Bardzo szkoda. Gdybym obie książki miała w papierze, ta książka stałaby obok tej od Białego Kruka, którą skończyłam, która tu.

Istnieje miłość, której nikt nie pamięta.

*

Im było ciszej, tym więcej słyszałem. […] Zostałem sam ze swoimi wyobrażeniami i z myślami. Przyszłość nie odgrywała już żadnej roli, przeszłość mnie nie obchodziła, nagle byłem obecny we własnym życiu. Filozof Martin Heidegger twierdził, ze świat znika, kiedy w niego wchodzisz. Właśnie to się stało.

*

Tajemnica […] polega na stawianiu jednej nogi przed drugą dostateczną liczbę razy. Pod względem technicznym jest to proste. Nawet mysz może przecież zjeść słonia, jeśli tylko będzie odgryzała odpowiednio małe kawałeczki. Wyzwanie polega na tym, żeby tego chcieć.

*

Cisza jest raczej ideą. Odczuciem. Wyobrażeniem. Otaczająca cię cisza może mnóstwo w sobie zawierać, lecz mnie najbardziej interesuje ta cisza, która jest we mnie. […] Ta cisza, której poszukuje, jest przeżyciem osobistym.

*

Poruszając ciało, poruszasz umysł. Lubię, kiedy zadowolenie płynie z ciała do głowy, a nie odwrotnie.

*

W odcinaniu się od świata nie chodzi o odwracanie się do otoczenia plecami, przeciwnie: o zobaczenie świata wyraźniej, utrzymanie obranego kierunku i próbę pokochania życia.

*

Cisza sama w sobie wzbogaca. To rzecz wysokiej jakości, ekskluzywna i luksusowa. Klucz, który może otworzyć nowe sposoby myślenia. Cisza […] to prosta sztuczka na bogatsze życie.

*

Cisza to […] przenikanie do środka tego, czym się zajmujesz.

*

Czasu mamy dość, życie okaże się długie, jeśli tylko częściej będziemy słuchać siebie i podniesiemy wzrok.

*

Cisza wiąże się z powtórnym odkrywaniem przyjemności, jaką sprawia zrobienie sobie przerwy.

*

Żeglujesz przez morze, a to, czego szukałeś, odkrywasz po powrocie w samym sobie.

*

Podoba mi się idea przeżywania ciszy jako celu samego w sobie. Ma ona własną wartość i w przeciwieństwie do wielu innych rzeczy nie należy jej ważyć ani mierzyć.

*

Jeśli ukochana osoba nie rozumie cię, kiedy milczysz, to może jeszcze trudniej jest jej cię pojąć, kiedy mówisz?

*

[…] cisza, którą przeżywasz, różni się trochę od ciszy, której doświadczają inni. Każdy ma własną ciszę.

*

Cisza bezdźwięczna, którą masz w sobie, pozostanie tajemnicą. Sądzę, że nie powinieneś oczekiwać niczego innego.

Erling Kagge, Cisza. Opowieść o tym, dlaczego straciliśmy
umiejętność przebywania w ciszy i jak ją odzyskać
,
przeł. Iwona Zimnicka, Muza, Warszawa 2017.
(wyróżnienie własne)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz