środa, października 07, 2015

1492. W papierze (II)

 wpis przeniesiony 16.03.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

Zanim spotkałam Jego fotografię, Sadownik pokazał mi Go palcem na pewnym wernisażu. Starszy Pan, ale w Przytulisku On, Jego fotografie i wrażenie, jakie na nas robi On i jego praca, pasja, miłość, ukryte są pod jednym słowem: Rolke.
     — Co dzisiaj robisz? — zapytał Sadownik z rana.
     — Po superwizji lecę odebrać Rolke.
     — A co papier się skończył? — udaje słodkiego ignoranta.
     — Do księgarni idę odebrać album. Rolke.
     — No, ja nie wiem, w jakim tempie ty zużywasz ten papier!

*

Słyszałam o tym albumie. Przeczytałam również gdzieś o nim. W poniedziałek zapadła decyzja. Zamówiłam. Czekałam. Doczekałam się. Tego też nie można mieć w ibuku.

Tadeusz Rolke, Rolke,
BOSZ, Olszanica 2015.

*

To my wybieramy drogę, czy droga nas prowadzi?
Grzegorz Chlasta w rozmowie z Tadeuszem Rolke

Tadeusz Rolke
Tadeusz Rolke, (fot. źródło)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz