sobota, marca 26, 2016

1738. Wielka książka na Wielkanoc (I)

 wpis przeniesiony 20.03.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

Ta książka. Audycja o niej. Rozmowa z Autorką innej książki, dotykającej tego samego, obcego mi z wyboru, świata. Mówi miękko, mądrze, bez zacietrzewienia. Słyszałam o Jej książce, gdy wychodziła. Postanawiam ją przeczytać.

Polski katolicyzm przypomina mi zepsute trzy mądre małpki: nie widzi, nie słyszy, ale wiecznie moralizuje, poucza, do piekieł strąca — nieustannie gada starymi dziadami, co kontakt z rzeczywistością stracili we wczesnej młodości.

Czytam. Gdy napotkałam po raz pierwszy w tej książce na związek frazeologiczny: chrześcijańska teologia feministyczna, pomyślałam: oksymoron! A potem było i jest już tylko lepiej.

To najwspanialsza feministyczna książka, jaką kiedykolwiek czytałam. Chylę czoła przed kobietami, które wierzą, że kościół może być czymś więcej niż tym, czym jest. Czytam więc powolutku, delektuję się świątecznie. Kobiety — wspaniałe kobiety spotykam na kartach tej książki. Wspaniałe pytania i odpowiedzi.

Szpagacik w tym roku idzie do komunii — dzięki tej książce nie będą mi się z tej okazji przewracać flaki. Tylko kobiety mogą zmienić ostatni bastion wiary w seksizm. Kobiety bezczelnie i śmiałe — uwielbiam.

„Każdy, kto choć trochę mnie zna, wie, że jeśli mi się powie, kim muszę być albo co muszę zrobić, postaram się zrobić dokładnie coś przeciwnego” — mówi [Diana Hayes], wybuchając śmiechem podczas jednego z prowadzonych przez siebie wykładów.

*

[…] termin womanist (na polski tłumaczony najczęściej za Bożeną Umińską jako „kobiecystyka”).
     Walker oparła ten termin o słowa
womanism i womanish (kobiecy), oba funkcjonujące w społecznym obiegu i niekoniecznie pochlebne, określające kobiety nazbyt bezczelne i śmiałe. Intencją Walker było przez neologizm wyrazić odpowiedzialność i dorosłość, połączone z dumą z bycia kobietą oraz docenieniem i wyborem kobiecej kultury oraz kobiecości jako takiej.

Zuzanna Radzik, Kościół kobiet,
Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2015.
(wyróżnienie własne)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz