Sadownik & Jabłoń:
(wczoraj wieczorem układają się
na łyżeczkę do snu)
Jabłoń:
(jara się, stojąc w uchylonych drzwiach
do świata włoskiego śnienia)
Il gatto, stringimi forte!
[Kocie, przytul mnie mocno!]
Sadownik:
(śmiertelnie poważnie)
Do kogo ty mówisz?
Bo jak do mnie,
to chyba il gattino!
[… to chyba kotku]
Sadownik & Jabłoń:
(ryknęli śmiechem)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz