Będzie tak jak przy pierwszej, czytanej przeze mnie książce Zakonnika: [j]edna książka, dwa wrażenia. Wrażenie drugie, ważniejsze […].
Samo najgęstsze, którego nie chciały uparte, bo za długie, bo chcą inne… Tymczasem ja potrzebuję mieć tu i te fragmenty. To książka, która przywraca właściwe znaczenie słowom, by zaraz potem pomóc czytającej osobie uznać, że nie są najważniejsze, co najwyżej mogą nas zniewolić lub uzależnić; że ludzie przywiązują zbyt dużą wagę nie tylko do słów, ale również do zdarzeń, traktując i jedne, i drugie jednowymiarowo, co potrafi uwięzić na całe życie lub pokolenia. To zdecydowanie moja książka 2024 roku.
My przecież wiemy o wiele więcej niż Jezus czy Budda kiedykolwiek wiedzieli, ale ogromna różnica polega w tym, że tego, co wiedzieli, dowiedzieli się na zupełnie innym poziomie i w zupełnie inny sposób.
🖇
Nie bój się słowa „mistyk”. Oznacza ono osobę, która przeszła od zwyczajnych systemów wiary do rzeczywistego wewnętrznego doświadczania.
🖇
W tym momencie Bóg staje się bardziej czasownikiem niż rzeczownikiem, bardziej procesem niż końcowym wnioskiem, bardziej doświadczeniem niż dogmatem, bardziej osobistą relacją niż ideą. Jest Ktoś, kto z tobą tańczy, a ty nie boisz się popełniać błędów.
🖇
[…] używam słowa „modlitwa” na określenie każdej wewnętrznej podróży lub praktyki, która pozwala na doświadczenie wiary, nadziei i miłości w sobie.
🖇
Cisza od zawsze była uważana za ojczysty język Boga, […] na poziomie praktycznym ciszy i Boga doświadczamy jednocześnie, a nawet jako czegoś jednego.
🖇
Wciąż największym odkryciem jest zrozumienie, że to, czego szukamy, już posiadamy! Nie ja to znalazłem; to mnie znalazło.
🖇
Jak radosny mógłby być umysł?
Kiedy twój umysł nie musi mieć racji.
Kiedy już nie potrzebujesz porównywać się z innymi.
Kiedy już nie musisz rywalizować – nawet w swojej własnej głowie.
Kiedy twój umysł potrafi być twórczy, ale bez pragnienia, aby ktokolwiek o tym wiedział.
Kiedy potrafisz żyć, z zadowoleniem przyjmując wszystko, co przynosi chwila.
Kiedy nie musisz analizować ani oceniać rzeczy w tobie i poza tobą, pozytywnych czy negatywnych.
Kiedy twój umysł nie musi zarządzać, ale potrafi służyć danej chwili, udzielając stosownych i wspierających informacji.
[…]
Kiedy twój umysł nie rozczula się nad zranieniami.
[…]
Kiedy twój umysł nie potrzebuje, aby przyszłość była lepsza niż dzień dzisiejszy.
Kiedy twój umysł pozwala odejść obsesyjnym i negatywnym myślom.
Kiedy twój umysł potrafi dobrze myśleć o sobie, ale bez konieczności, by to robić.
Kiedy twój umysł potrafi zaakceptować się takim, jaki jest. Kiedy twój umysł potrafi poddać się temu, co właśnie jest.
[…]
Kiedy twój umysł potrafi znaleźć prawdę po obu stronach.
[…]
Kiedy twój umysł potrafi czekać, słuchać i uczyć się.
Kiedy twój umysł potrafi cieszyć się, pomimo braku ostatecznych rozwiązań i wniosków.
[…]
Kiedy potrafisz kochać swoim umysłem.
Kiedy twój umysł potrafi znaleźć Boga we wszystkim.
🖇
Tylko po fakcie można popatrzeć wstecz i uświadomić sobie,
że była to święta/pełna chwila.
🖇
Każda wielka duchowość w jakiś sposób polega
na pozwalaniu na odchodzenie.
Richard Rohr, Nagie teraz.
Widzieć tak,
jak widzą mistycy,
przeł. Wojciech Drążek,
Wydawnictwo WAM, Kraków 2024.
(wyróżnienie własne)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz