Uparte, nie wiedzieć kiedy, podzieliły się rozdziałami wybranej przez siebie książki. Każda wzięła po dwa. Mi pozostawiły rolę czytającej, by mogły swobodnie przeglądać się w literkach i wybrać te fragmenty, z którymi czują się najlepiej.
fot. KD•Team, fragment.
Ludzie zwykli myśleć, że godząc się lub nie godząc na jakąś ideę danej rzeczy, są w stanie rzeczywiście doświadczyć istoty tej rzeczy. Kontemplatyk powie, że to nie do końca prawda, ponieważ trzeba tej rzeczy doświadczyć taką, jaka jest. To doświadczenie nazywam „obecnością”, to zupełnie inny sposób poznawania i doświadczania danej chwili. To postawa bezbronności i wyrzeczenia się poczucia kontroli.
*
Kontemplacja jest ćwiczeniem w zachowywaniu przestrzeni serca i umysłu otwartej na tyle długo, by zobaczyć również to, co do tej pory było niewidoczne.
Richard Rohr, Nagie teraz.
Widzieć tak,
jak widzą mistycy,
przeł. Wojciech Drążek,
Wydawnictwo WAM, Kraków 2024.
(wyróżnienie własne)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz