niedziela, maja 26, 2024

5469. Z oazy (CCLV)

Nie­dzielne odliczanie literek, dwa. Dokładniej, zaczęta jako druga, porzucona razem z pierwszą i skończona jako trzecia dopiero, gdy rozpoczęta jako trzecia i skończona jako pierwsza przywróciła mi apetyt na książki. Skomplikowane, ale da się oswoić.

Tak, to ważne, co się po czym czytało, bo istnieje ryzyko, że książka zmieni osobę, która po nią sięgnęła. Gdybym tę książkę zaczęła jako drugą i skoń­czy­ła jako pierw­szą lub drugą, wybór fragmentów, ktore chcę tu mieć byłby zde­cy­do­wa­nie obszer­niej­szy, bo od pierwszego rozdziału ibuczek ten jest przeze mnie inten­syw­nie po­gryzdolony w wielu kolorach. Gdybym tylko, ale tak się nie stało. Trzecia, prze­czy­ta­na jako pierwsza, zmieniła mnie tak bardzo, że wszystkie fantastyczne fragmenty, które w tej oto tu książce podkreśliłam, podziwiając ich precyzję, konstrukcję i do­bór środków wyrazu, pozostają fantastyczne, ale nijak nie pasują do tych, które chcę tu mieć.

Te, które chcę tu mieć, są dla mnie wiernym tłumaczeniem książki zakonnika na język cywili.

Miłość jest. Jest dyskretnie obecna od zawsze. Jesteśmy skłonni uznać, że jej nie ma, bo nawołujemy, a w odpowiedzi otrzymujemy ciszę. I do głowy nam nie przychodzi, że miłość właśnie odpowiedziała, że właśnie ciszą jest. […]  Każde z nas próbuje wytropić miłość, oglądając świat przez peryskopy oczu, nie rozumiejąc, że JESTEŚMY miłością, że oto miłość oglą­da samą siebie, w sobie się przegląda.

🖇

Miłość zawsze tu była. Nieustannie mamy do niej dostęp. Nie trze­ba się donikąd udawać, by jej doświadczyć. Trzeba tylko uważności, by do­świadczyć jej niemal namacalnie, przy czym brak uważności nie sprawia, że jest nieobecna. Na przestrzeni życia wielokrotnie przejawia się mi­kro­błyskami.

🖇

🖇

Miłość podpowiada Ci sposoby na przetrwanie. […]
     Jest w radości, jaką czujesz w ciele, gdy zapominasz się w zabawie. Jest obecna w Twoim szczerym śmiechu. Miłość przez moment błyszczy, gdy jesteś z siebie dumna, dumny, kiedy nikt nie patrzy. Wtedy gdy widzisz coś pierwszy raz i wypełnia Cię zachwyt. Gdy stajesz we własnej obronie albo bronisz bezinteresownie kogoś. Gdy pokonujesz lęk, żeby spełnić ma­rze­nie. Miłość sprawia, że pewnego dnia postanawiasz żyć inaczej. Miłość scala Twoje połamane serce. Miłość to odwaga, by wybrać siebie. Miłość to de­cy­zja, że poprosisz o pomoc.

🖇

Miłość mówi, że trudne minie, i nie kłamie. […] Miłość mówi w Tobie Twoim głosem: Nie poddam się albo: Nie szkodzi, spróbuję jeszcze raz. Miłość daje Ci siłę do walki o zdrowie, gdy inni twierdzą, że szanse są niewielkie.

🖇

Miłość pozwala Ci rozpoznać wartość TERAZ. Miłość to moment, gdy de­cydu­jesz się położyć na życiu jak na powierzchni wody i dajesz się nieść. Miłość to spokój w ciele nawet pośród zamętu. Czucie życia w bezruchu. To zrozumienie na głębokim poziomie prawdy, że wszystko jest nietrwałe. Wszystko z wyjątkiem MIŁOŚCI.
     Miłość to pełna świadomość, że rzeczy, ludzie są, jacy są, a brak akcep­ta­cji wynika jedynie z percepcji.

Katarzyna Nosowska, Nie mylić z miłością,
Wielka Litera, Warszawa 2023.
(wyróżnienie własne)

Szczegóły naszych doświadczeń nie są istotne, liczą się tylko blizny, osad, korozja, które po do­świad­cze­niach zostały.

(tamże)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz