niedziela, maja 19, 2024

5458. Czekariat (LXXVIII)

Te uparte są dużo bardziej uparte, niż mogłabym przy­puszczać. Wybrały książkę, podzieliły się rozdziałami, a teraz pilnują, by każ­da miała dokładnie dwa fragmenty. Dwa najlepsze, oczywiście. Naj­lep­sze na ten moment. Gdy próbuję przeforsować trzeci czy czwarty, uprzejmie, ale zde­cy­do­wanie informują mnie, że to nie jest odliczanie literek. Podporządkowuję się. Dwa. Tylko dwa.


fot. KD•Team, fragment.

Mądrość nie po­lega na gromadzeniu coraz większej liczby in­for­ma­cji i faktów, by na koniec otrzymać jednolitą prawdę. Ściśle rzecz biorąc, mądrość jest całkiem innym sposobem spojrzenia i poznawania owych „dziesięciu tysięcy rzeczy”. Sugeruję wręcz, że mądrość jest wolnością do bycia obecnym.

*

[…] spoglądasz na tekst tymi oczami, które właśnie masz. Sły­szysz tekst z poziomu swego rozwoju i świadomości. Ci, którzy wierzą w siłę kary, lubią teksty karcące; ludzie pełni miłości w tych samych tekstach słyszą zaproszenie do rozeznania, wy­jaśniania, wyboru i decyzji.

Richard Rohr, Nagie teraz. Widzieć tak,
jak widzą mistycy
, przeł. Wojciech Drążek,
Wydawnictwo WAM, Kraków 2024.
(wyróżnienie własne)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz