wpis przeniesiony 8.03.2019.
(oryginał z zawieszkami)
— Proszę pana, chciałabym kupić klatkę dla słonia.
— Proszę bardzo. Mamy taką, śmaką i owaką. Którą sobie pani życzy?
Wybieram, przebieram. Wymiary, ceny porównuję.
— Zdecydowałam się. Poproszę tę klatkę dla słonia.
— Drukuję więc umowę.
Wydrukował. Czytam.
— Proszę pana, ale ja chcę kupić tylko klatkę dla słonia.
— Rozumiem. W promocji do klatki dla słonia otrzymuje pani również klatkę dla krokodyla i klatkę dla hipopotama.
— Potrzebuję tylko klatki dla słonia. Nie mam ani krokodyla, ani hipopotama.
— Rozumiem, ale nie ma możliwości nabycia klatki dla słonia bez kupienia klatki dla krokodyla i klatki dla hipopotama.
— Nie potrzebuję klatek dla krokodyla i hipopotama. Potrzebuję klatki dla słonia.
— Rozumiem. Podpisując tę umowę otrzyma pani trzy klatki. Z klatki dla krokodyla może pani zrezygnować wysyłając esemesa o treści DEAKT KLK na numer 2901. Z klatki dla hipopotama rezygnuje pani wysyłając esemesa o treści DEAKT KLH na numer 2901.
W ten sposób stałam się chwilową posiadaczką trzech klatek, choć potrzebuję tylko jednej. Muszę pamiętać, by wysłać odpowiednie esemesy na odpowiedni numer. Albo jestem zbyt staroświecka dla nowoczesnych form handlu, albo Minus GSM liczy na to, że zapomnę deaktywować niepotrzebne mi do niczego usługi. Tak czy inaczej niesmak pozostał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz