wpis przeniesiony 14.03.2019.
(oryginał z zawieszkami)
jechałam rano na staż. mogłam głowy znad książki nie podnieść. mogłam. ale podniosłam. między przystankami w oknie tramwaju zobaczyłam coś fantastycznego. podjęłam decyzję, że jak będę wracać zatrzymam się i zrobię focię. zrobiłam.
zamyśliłam się. gdy już z fotografią w kieszeni siedziałam w tramwaju. w moim przypadku pierwszy krok jest bardzo często krokiem w tył...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz