niedziela, maja 08, 2016

(1810+11). Konsumpcja jednego słowa

 wpis przeniesiony 22.03.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

Wszystko zaczęło się we wtorek od jednego słowa. W środę zrealizowałam daną sobie obietnicę zaspokojenia podstawowej ciekawości. W czwartek było po wszystkim. Tylko jak się przyznać do tej książki? Dla opornych, dla upartych głupio być może, dla niedowiarków, że to ma jakikolwiek sens. Czyli dla mnie, chcącej stanąć na skraju rzeki dobrze znanej Panu Ciasteczko.

Książszczyna, broszurka jak mawia Brr. Prościutka, chudziutka — na więcej na pierwszy raz nie dałabym się namówić nawet sobie. Chwilami handlowy urzyg. Należy się prześlizgnąć. Trochę sztuki manipulacji. Należy przymknąć oko. A wszystko po to, by znaleźć jedno, dwa, a może kilka zdań, które zmieniają percepcję. Można tam też znaleźć echa myślenia zachodu i wschodu, o których czytało się tu z zachwytem. Najbardziej zachwycają… pytania!

Oczywiście, że moje pojmowanie tej książki jest głęboko terapeutyczne — może nawet paragony czytałabym w ten sposób. Dyskusje z Sadownikiem podgrzewały atmosferę niejednego posiłku, bo choć oboje o tym samym, to jednak zasadniczo innym językiem mówiliśmy. Nie, nie, nie, to nie tak — mówił. A ja wolę myśleć o tym tak, tak i tak. Pozostaliśmy przy swoich perspektywach, ale pozostaliśmy z zachwytem, że inna też jest możliwa.

Zawsze pytaj „dlaczego” i „dlaczego nie?”. Przyszłość należy do tych, którzy pytają. Przyszłość należy do tych, którzy z pewnością siebie i odwagą pytają o to, czego chcą, a potem powtarzają pytanie i nigdy nie przestają pytać.

*

[…] pewnego dnia zapytałem doświadczonego handlowca, jak radzi sobie z nieustającymi odmowami. Ten podzielił się ze mną magicznymi słowami: „Odmowa nie jest skierowana do ciebie osobiście”.
     Nie traktuj odmów osobiście. Gdy ktoś w trakcie negocjacji na twoją prośbę odpowiada „nie”, nie wyraża tym samym osobistej opinii o tobie ani cię nie ocenia. Mówiąc „nie”, nie stwierdza, czy jesteś dobrą , czy złą osobą. Twój kontrahent po prostu wyraża swoją biznesową opinię o ofercie. Ta opinia nie ma nic wspólnego z tobą. Dlatego nie powinieneś traktować jej
osobiście.

*

Wybór oznacza wolność.

*

W kulturze zachodniej podpisanie umowy oznacza zakończenie dyskusji bądź negocjacji. Natomiast w kulturze chińskiej oznacza to rozpoczęcie negocjacji i dyskusji.
     Zgodnie z chińską mentalnością w umowie zapisywane jest to wszystko, co jest do pomyślenia i przewidzenia. Jednocześnie strony umowy mają świadomość, że w okresie jej ważności pojawią się nowe informacje, a sytuacja może ulec zmianie. W efekcie konieczne może okazać się renegocjowanie umowy, przy zachowaniu zasad sprawiedliwości i godziwego traktowania obu stron.

*

Zadaj sobie pytanie: „No i co z tego?”.

*

[…] celem negocjacji jest „osiągnięcie takiego porozumienia, że potrzeby wszystkich stron zostają zaspokojone w takim stopniu, że każda ze stron ma wewnętrzną motywację, aby dotrzymać zobowiązań i gotowa jest ponownie zaangażować się w negocjacje i transakcje z tym samym partnerem”.

*

Źródłem każdego niepowodzenia są błędne założenia.

*

W realnym życiu największe sukcesy w negocjowaniu osiągają ci, którzy postępują uczciwie, prostolinijnie, bezpośrednio i szczerze, kierują się jasno określonym celem, który chcą osiągnąć, i zaangażowani są w osiągnięcie porozumienia korzystnego dla obu stron.

Brian Tracy, Negocjowanie, przeł. Marek Rostowski,
MT Biznes, Warszawa 2014.
(wyróżnienie własne)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz