wpis przeniesiony 23.03.2019.
(oryginał z zawieszkami)
Pamiętam dzień, w którym zobaczyłam okładkę tej książki w oknie księgarni. Pamiętam, bo świętowaliśmy z Sadownikiem. Gdy wróciliśmy do domu, sprawdziłam, czy jest ibuk — nie było. A to dziękuję. I zapomniałam.
Wczoraj Braszka zwróciła moją uwagę na ibuk… na ibuk, którego szukałam dziesiątego czerwca. Klik, klik. To, co czytałam, rzuciłam w kąt. No i… już po. Warta grzechu książka — lekarz też człowiek, bardzo ciekawy człowiek.
[Iwona Głogowska] […] jak mówił ksiądz Kaczkowski „Jest później, niż się wydaje”. […] Dzisiaj, po latach pracy wiem, że jak jest coś ważnego w życiu, to nie wolno tego przegapić i trzeba się na tym skupić, bo nigdy nie wiadomo, kiedy mnie trafi.
*
[Tomasz Koziński] Nie jestem sędzią zawodowym, więc nie muszę oceniać innych. Dla mnie jest tylko jeden lekarz ważny, którego muszę oceniać. Ja sam. A reszta mi dynda.
*
[Tomasz Koziński] Kiedy wiem, że rozmowa była dobra? Kiedy pacjent płacze. Wiem, wtedy, że z tym człowiekiem jest dobrze, że ma dobrą reakcję i wiadomo, co dalej trzeba będzie robić. Najgorzej trzeba się martwić o osoby, które nic… próbują stworzyć pozór, że są z kamienia i wszystko przyjmą. Z tymi jest źle. Nie ma ludzi z kamienia.
*
[Tomasz Koziński] Jeżeli z pacjentem, nieważne, czy ma dwa lata, czy osiemdziesiąt, zaczynamy coś robić i nie wyjaśnimy mu tego dokładnie, to on się po prostu boi.
*
[Tomasz Koziński] Trzeba nauczyć się myśleć tak: „Ja nie muszę wyleczyć, to nie jest moje zadanie. Ja mam pomóc. Bez względu na to, co się dzieje, bez względu na to, co się stanie”.
*
[Dariusz Godlewski] […] dzieciom mogę powiedzieć, że do kina pójdziemy jutro, a burki [psy :)))] siądą i czekają. Nie ma „jutro”. To zmusza do aktywności i pomaga oczyścić umysł.
*
[Olga Rutynowska] Prawda jest jednak taka, że tu osiemdziesiąt procent, tu siedemdziesiąt, ale dla konkretnego dziecka i konkretnej rodziny to jest zawsze albo sto procent, albo zero.
*
[Dariusz Godlewski] Każdy błąd powinien mieć jednak wartość dydaktyczną i powinien się zdarzyć tylko raz.
*
[Dariusz Godlewski] Zawsze powtarzam, że nigdy nikt nie będzie wyleczony, jeżeli nie chce być wyleczony.
*
[Dariusz Godlewski] Mamy globalizację medycyny, ale nie mamy globalizacji świadomości. Nie rozmawiamy o chorobie nowotworowej, o jej konsekwencjach, bo to nadal temat tabu.
*
[Dariusz Godlewski] Nie jestem bogiem, to kardiolodzy są bogami! My, onkolodzy, jesteśmy jedynie żołnierzami frontowymi.
Joanna Kryńska, Tomasz Marzec, Onkolodzy. Walka na śmierć i życie,
The Facto, Warszawa 2016.
(wyróżnienie własne)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz