wtorek, października 23, 2018

3063.

 wpis przeniesiony 11.04.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

perspektywa oczywista: mam duży problem ze swoim ciałem.
perspektywa nieoczywista: a może to moje ciało ma kosmiczny problem ze mną? strzeliło mi do łba i poszłam za tym.

obecność. obecność we własnym doświadczeniu czyni je mniej upiornym, mniej obezwładniającym, możliwym do przeżycia… dopiero w dalszej kolejności to doświadczenie staje się mądrym, uczącym i prowadzącym w dobre miejsca, do których docierasz jako nieznana ci dotąd, pełniejsza wersja siebie.

*

a potem spotkały mnie w tramwaju (na poranny deser?) te literki:

     — Wcale nie jesteś słaba. Ani trochę. Nie dla kogoś, kto cię zna, komu na tobie zależy. Zresztą nawet gdybyś była, co z tego? Ludzie mają prawo być słabi.

*

Nie bój się. Jedyny sposób, żeby wyjść z tego cało, to się nie bać.

Naomi Alderman, Siła, przeł. Małgorzata Glasenapp,
Wydawnictwo Marginesy, Warszawa 2018.

Patrik Svennson, źródło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz