wtorek, lutego 01, 2011

(173+1). I po…

 wpis przeniesiony 28.02.2019. 
 (oryginał) 

Mam alergię na Trójcę Świętą i wszelkiej maści katolicyzm. Po prostu dziękuję bardzo. Gdybym więc przeglądała „Chatę” w księgarni i natknęła się na słowo Jezus, natychmiast bym tę książkę odłożyła. Siła Wyższa wiedziała, że właśnie tak by było, więc załatwiła sprawę z Silną Delikatnością i dzięki Niej książka wylądowała w moim domu.

Przeczytałam. Wykorzystane wątki religijne (np. chodzenie po wodzie) nie zachęcają do czytania, ale pewne fragmenty, jak perełki zachwyciły moją Duszę:

(1) Ile wynosi całka z Boga? Matematyka i obraz Boga:

Problem polega na tym, że ludzie starają się zrozumieć, kim jestem, biorąc najlepszą wersję samych siebie, podnosząc do n-tej potęgi, dodając całą dobroć, jaką potrafią sobie wyobrazić, czyli często niewiele, a uzyskany wynik tych operacji nazywają Bogiem.

(2) Zbiorowej nieświadomości rąbek. Zachwycił mnie ten pomysł swoją przewrotnością:

--- Czy ja wariuję? Mam uwierzyć, że Bóg jest wielką czarną kobietą z osobliwym poczuciem humoru?

Wierzył [Mack], że Bóg jest Duchem --- ani mężczyzną, ani kobietą --- ale teraz z zakłopotaniem musiał przyznać się przed samym sobą, że do tej pory Stwórca był w jego wyobrażeniach biały i raczej męski.

(3) Jung by się ucieszył, że i Tata (Bóg-kobieta) podziela jego poglądy:

--- No więc, Skarbie, co ci się śniło ostatniej nocy? --- zapytała Tata rozstawiając talerze. --- Sny bywają ważne, wiesz. Czasami działają jak otwarcie okna i wpuszczenie świeżego powietrza.

(4) Sedno moich pogaduch z Brrr... tylko nie wiem, które z nas widziałoby bałagan, a które fraktalną piękność:

Tobie wydaje się, że panuje tu nieład, natomiast ja widzę tworzący się, doskonały wzór... żywy fraktal.

(5) Filozoficznie, życiowo a może nawet pragmatycznie:

Wybaczenie to nie zapomnienie, Mack. Chodzi w nim o to, żeby puścić czyjeś gardło. (..) Wybaczenie nie oznacza nawiązania stosunków. (...) Wybaczenie jest przede wszystkim dla ciebie, dla wybaczającego. Pozwala ci uwolnić się od czegoś, co zżera cię żywcem, niszczy wszelką radość i zdolność do kochania. (...) Wybaczenie, w żadnym razie nie oznacza, że masz zaufać temu, kto cię skrzywdził.

Źródło wszystkich cytatów: Young W. P., Chata,
Nowa Proza, Warszawa 2009.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz