niedziela, października 23, 2022

4792. Z oazy (LXXV)  //  Panna cotta (LXII)

Dwuniedzielne odliczanie literek, cztery. Okładka w przepięknym „dziewczyńskim”, poli­tycz­nie niepoprawnym, kolorze!

Wypatrzyłam tę książkę, przeglądając katalog autorów w jednym z moich ulu­bio­nych wydawnictw „dzieciowych”. Zamó­wi­łam ją w apogeum niemocy w ramach paź­dziernikowego przydziału. Ta opowieść wiedziała, że będzie lekiem na całe zło i bar­dzo szybko do mnie przyszła. I leczyła, i odganiała smutki, i pytała: a jak wygląda twój problem? W najczarniejsze noce odpowiadałam: który?

Płakałam ze śmiechu, gdy okazało się, że nawet Wielki Królik umie sklecić gównianą historię, gdy Wiewiór nie odbiera stacjonarnego telefonu.

  Il Grande Coniglio ha un problema.   
   [Wielki Królik ma problem.]  

  Un problema grande come lui.
  Un problema ingombrante che lo segue
  dappertutto e gli impedisce di pensare ad altro.
   [Problem wielki jak sam Królik. / Problem jest uciążliwy, łazi
     wszędzie na Królikiem, uniemożliwiając myślenie o czymś innym.]
  

*

  Decide allora di chiamare lo Scoiattolo.
   [Królik zdecydował się więc zadzwonić do Wiewióra.]  

  Lo Scoiattolo però non risponde.
  Magari è uscito.
  Oppure ha qualcosa di molto importante da fare,
  qualcosa che non lo riguarda.
  O forse si sta bevendo un tè.
   [Ale Wiewiór nie odbiera. / Może wyszedł z domu.
    Lub ma coś bardzo ważnego do zrobienia,
    coś, co nie dotyczy Królika.
    A może właśnie popija sobie herbatkę.]
  

*


  Ma niente, gli sembra che non ci sia niente da fare.
  C’è sempre solo quel grosso problema che, a quanto pare,
  è piuttosto a suo agio. Il Grande Coniglio vorrebbe trovare il modo
  di mandarlo via, di farlo uscire di casa, di sbarazzarsene.
  Il modo per ritrovarsi finalmente da solo.
   [Ale nie, problem wydaje się nie mieć nic do roboty.
    Jest jedynie tym wielkim problemem, który najwyraźniej
    ma się całkiem komfortowo. Wielki Królik chciałby znaleźć sposób,
    by wysłać go w cholerę, by poszedł sobie z króliczego domu, by się go pozbyć.
    Sposób, by znaleźć się w końcu samemu.]
  

*


  Ed ecco che gli viene un’idea. Si, un’idea
  luminosa, una vera idea, finalmente!
  Trovato! Ma certo! Un percorso! Delle
  frecce! Delle frecce che indichino l’uscita!
  Il Grande Coniglio è così contento e così
  indaffarato, così entusiasta della sua idea
  da non aver nemmeno sentito il DRING
  DRING e RIDRIIIIIIING del campanello.
 [I oto pojawia się pomysł. Tak, pomysł
    klarowny, realny, nareszcie!
    Znaleziony! Oczywiście! Jest kierunek!
    Z kierunkowskazami! Kierunkowskazami wskazującymi wyjście!
    Wielki Królik jest tak zadowolony i tak
    zaaferowany i rozemocjonowany swoim pomysłem,
    że nie słyszał wcale DRYŃ,
    DRYŃ i DRRRRYYYYYŃ dzwonka u drzwi.]

*


Ramona Bădescu, Lo strano caso del Grande Coniglio,
ilustr. Delphine Durand, Kite Edizioni, Padova 2019.
(wyróżnienie własne)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz