— Mam problem.
— Nie.
— Mówię ci, że mam problem.
— Nie. Problem to nie problem, tylko źródło.
— Strumyk?
—Nie. Źródło, dzięki któremu możesz zyskać MOC.
— Prywatna Kopalnia!
***
Tylko dlaczego dostrzegam, że problem nie był problemem dopiero wtedy, gdy uda mi się wyjść z życiowego zakrętu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz