niedziela, kwietnia 06, 2014

1005. Kochaj i nie ustawaj!

 wpis przeniesiony 10.03.2019. 
 (oryginał z zawieszkami) 

Miłość to nie kontrola.” Nietypowa, bo werbalna, pozostałość po śnie. Zwykle bowiem budzę się tylko w oparach atmosfery czy klimatu snu i jadę na nich przez wiele dni…

Miłość to nie kontrola.” Zawyrokowała Postać ze snu na chwilę przed moim przebudzeniem. Wielkimi wydały mi się te słowa w środku nocy, choć teraz tak banalnie i nieskładnie brzmią. Przypomniały mi i ożywiły prawdę, którą w sobie od zawsze mam…

     Nie rób tego, czego nie potrafisz pokochać — powtarzam do znudzenia studentom.
     — Rób to, co kochasz. To jedyny sposób na szczęśliwe życie — słyszą niezmiennie i wciąż.

Kontrola. Tak. Semestry. Zaliczenia. Egzaminy. Wytyczne. Potrzebne. Na początku drogi. Właściwy kierunek i tempo pozwalają utrzymać. A potem. Już tylko miłość…

Miłość. Tak. Tylko ona wie, gdzie i jak postawić stopę, by zrobić kolejny krok. No i jadę od rana na energii tego snu, bo dzięki niej z łatwością widzę mój następny krok…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz