wpis przeniesiony 12.04.2019.
(oryginał z zawieszkami)
Reklama dźwignią handlu. Się wie, ale czasem się nie pamięta. Osiem dni temu na przystanku autobusowym przykuła moją uwagę wspaniała reklama złożona ze słów:
Ernest Hemingway przechwalał się kiedyś, że potrafi zawrzeć całe opowiadanie w sześciu słowach. I naprawdę mu się to udało:
„Na sprzedaż: dziecięce buciki, nigdy nienoszone”.
[…] Wiele lat później magazyn „Smith” zapoczątkował modę na sześciowyrazowe pamiętniki i opublikował przykłady nadesłane przez czytelników. Te spodobały mi się najbardziej:
[…]
Zwiedziłam świat i wróciłam do domu.
Odnalazłam Boga, ale nadal szukam męża.
Ateista na sto procent — dzięki Bogu.
Para wygodnych butów w świecie szpilek.
Oczywiście, że zapragnęłam przeczytać tę książkę — choć nie przepadam za stylem pisania autorki — bo pomysł wydał mi się fascynujący. Inne, fantastyczne opowieści w tym rozmiarze wyjęłam już z książki:
Znajdź intruza, zaproś go do środka.
Wszystko przychodzi nagle: rozwój, ból, zachwyt.
Po podzieleniu się entuzjazmem z Kaan, zostałam obdarowana piękną realizacją tego pomysłu już spoza książki:
Znałam ją od zawsze do końca.
Kaan
*
Reklama dźwignią handlu. Się wie, ale czasem się zapomina. Przytoczony na początku fragment pojawia się… w ostatnich dziesięciu procentach rozdziałów książki. Ale starałam się bawić dobrze przez całą publikację.
A co, jeśli to [przykre doświadczenie] nie wydarzyło się tobie, tylko dla ciebie?
*
Jeśli czekasz na jakiś znak — właśnie go dostałeś.
[…]
W głębi duszy wiesz, na czym polega. Nie zważaj na otaczający cię chaos, zignoruj własny opór i wsłuchaj się w ten głos wewnątrz siebie, który woła, żebyś zabrał się do pracy.
*
Droga […] bywa kręta i wyboista. Jeśli poczujesz się zagubiony, przypomnij sobie, dlaczego chcesz nią podążać.
*
Jeśli nie poprzesz swojego „tak” działaniem, w rzeczywistości będzie znaczyło tyle co „nie”.
*
Rób albo nie rób. Nie ma próbowania.
Yoda
*
Poszerzaj swoje horyzonty. Pozwól światu się zaskoczyć. Udawaj, że właśnie spadłeś na Ziemię z Marsa i nie masz pojęcia o zwyczajach tubylców.
*
Żyj swoim życiem, uśmiech po uśmiechu.
*
Wystarczy, że istnieję. Jestem — i jestem szczęśliwa.
Ciesz się życiem, szczęściem, obfitością, zdrowiem i wolnością tak mocno, jak tylko potrafisz. To od ciebie zależy, na ile otworzysz się na radość. Źródło wszelkiego dobra jest niewyczerpane, ale żeby z niego nabrać, musisz uwolnić się od swojej starej historii.
*
Nie bój się (wcześnie wstawać; popełniać błędów; ponosić często porażek; zadzwonić od czasu do czasu).
*
Obym miał dziś odwagę
Żyć życiem, które bym kochał,
Nie odkładać już marzeń na później
Tylko wreszcie zrobić to, po co się tu znalazłem,
I nie marnować już serca na strach.
// John O’Donohue, Poranna modlitwa (ang. A Morning Offering), 2008.
*
Rób przerwy w pracy, jeśli ich potrzebujesz. Idź na spacer. Weź prysznic. Zabierz ze sobą długopis. Pomysły znajdą cię same.
*
Słowa niosą ogromną moc. Potrafią nie tylko ranić, ale też uzdrawiać.
Naprawdę są życiem.
*
Jak wypełnisz przestrzeń dzielącą osobę, którą jesteś dziś, od osoby, którą pragniesz się stać?
Regina Brett, Mów własnym głosem. 50 lekcji jak głosić swoją prawdę,
przeł. Olga Siara, Insignis Media, Kraków 2018.
(wyróżnienie własne)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz