Pan Ciasteczko:
(po jednej telekonferencji, kilku rozmowach telefonicznych,
kolejne dziś video-gadanie z Onemu uskutecznia)
Jabłoń:
(wsiada do auta po zabiegu; czeka, aż skończą)
Co Onemu taki niedopieszczony?
(pauza)
Ja też bym tak chciała…
Pan Ciasteczko:
To zadzwoń do mnie.
Pan Ciasteczko & Jabłoń:
(ryknęli śmiechem)
Jabłoń:
(dała się zawieźć do Centrum Olimpijskiego
na Mitoraja [i nie tylko], bo poprosiła)
Igor Mitoraj, Ikaro Alato, 2004.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz